Fogo Unia odkryje ostatnią kartę. Klub czeka na listopad

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka

Fogo Unia wie już w jakim składzie przystąpi do rozgrywek ligowych w sezonie 2017. Zakontraktowanie piątego seniora powinno zostać ogłoszone na początku listopada, gdy rozpocznie się okres transferowy.

Jak pisaliśmy już wcześniej, skład Fogo Unii jest już praktycznie gotowy. Klub przedłużył umowy z czterema seniorami: Grzegorzem Zengotą, Emilem Sajfutdinowem, Peterem Kildemandem i Piotrem Pawlickim.

Jak dotąd nie potwierdzono nazwiska piątego zawodnika. W kuluarach mówi się jednak, że przesądzone jest już, iż będzie to Janusz Kołodziej. Zgodnie z regulaminem, Fogo Unia musi poczekać z ogłoszeniem tego kontraktu do rozpoczęcia okresu transferowego. Możliwe, że klub potwierdzi skompletowanie całego składu jeszcze w pierwszym tygodniu listopada.

Kto opuści Leszno? Wszystko wskazuje na to, że dwóch zawodników. Za nowym pracodawcą rozgląda się Nicki Pedersen, który usłyszał już w klubie, że Fogo Unia nie ma dla niego miejsca w składzie. Wiele wskazuje na to, że z drużyną z Leszna rozstanie się też Tobiasz Musielak. Kapitan Byków poinformował nasz portal, że podjął już decyzję odnośnie swojej przyszłości klubowej. Jak mówi sam zawodnik, zostanie to ogłoszone 4 lub 5 listopada.

Większych zmian nie należy spodziewać się natomiast w przypadku formacji młodzieżowej, gdzie Unia stawia na swoich wychowanków. W składzie zostaną Dominik Kubera i Bartosz Smektała. Niebawem powinna wyjaśnić się także przyszłość Daniela Kaczmaka. Zawodnik ten znajduje się też na celowniku innych klubów PGE Ekstraligi, ale na razie rozmawia tylko z Unią. Możliwe więc, że zostanie w Lesznie i będzie walczyć o miejsce w składzie.

ZOBACZ WIDEO Andrzej Rusko: Wrócimy na najnowocześniejszy stadion żużlowy na świecie

Źródło artykułu: