O juniorze Unibaxu głośno zrobiło się wtedy, kiedy u boku Adama Skórnickiego, Rafała Wilka i Tomasza Bajerskiego wystąpił w filmie "Pierwsza prosta". Zawodnik obwiniał w nim klub o zbyt małe zainteresowanie rozwojem kariery młodych zawodników. Stogowski nie ma wątpliwości, że to właśnie udział w filmie jest powodem utraty miejsca w szerokim składzie Unibaxu. Innego zdania są władze klubu. Trener Jan Ząbik podkreśla, że Stogowski to zawodnik, któremu warto dać szansę. Podziękowanie za współpracę to jednak efekty oszczędności w klubie.
Stogowski zastanawia się nad kontynuowaniem kariery. Jeżeli nie znajdzie się klub zainteresowany jego osobą, to prawdopodobnie zakończy karierę.