Krzysztof Kasprzak z podejrzeniem złamania obojczyka

Pechowo dla Krzysztofa Kasprzaka zakończył się sobotni turniej Ben Fund Bonanza. Polak zanotował upadek i został odwieziony do szpitala.

W tym artykule dowiesz się o:

Polak turniej w Kings Lynn rozpoczął od drugiego miejsca. W swoim kolejnym wyścigu jechał za plecami Ulricha Oestergaarda i przy ataku na pierwszą pozycję upadł. Sędzia jako winnego całego zdarzenia uznał Kasprzaka. Zawodnik Stali Gorzów wstał z toru o własnych siłach i udał się do parku maszyn, gdzie zdecydowano o przewiezieniu go do szpitala. Wstępne diagnozy mówią o złamaniu obojczyka.

Wcześniej z turnieju wycofał się Simon Stead. Brytyjczyk upadł na tor po ostrej jeździe Josha Batesa. Doświadczony zawodnik nabawił się wstrząśnienia mózgu.

Komentarze (74)
avatar
pawel92a
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapraszam na mojego bloga (w profilu), gdzie przygotowałem ciekawe statystyki odnośnie wychowanków w Ekstralidze :) 
avatar
RECON_1
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niektorzy blyskawicznie wracali po takiej kontuzji wiec do inauguracji sie pewnie wykuruje,tyle ze nie wejdzie w sezon na pelnych obrotach. 
Marobyd
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdrowiej szybko Krzychu :) 
WERANDA
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Stal Gorzów
49 min ·
Mamy dobre informacje prosto z Anglii. Po badaniach w tamtejszym szpitalu nie stwierdzono złamań. Obojczyk Krzysztofa Kasprzaka jest cały. Ufff... 
avatar
-ROMAN-
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Spokojnie,bez paniki, KK to Stalowy Byk i zapewne skończy się na siniaku.