Piotr Protasiewicz: Nie widzę wielkich zmian z tłumikami

W sobotę i niedzielę Piotr Protasiewicz trenował na torze w Lonigo. "PePe" testował nowe tłumiki, lecz jak sam przyznaje, jest jeszcze za wcześnie na wyciąganie konkretnych wniosków.

Jazdy w Lonigo były dla Piotra Protasiewicza pierwszymi zajęciami na żużlowym torze po zimowej przerwie. - To były pierwsze treningi, na których skupiłem się na rozjeżdżeniu i chwyceniu takiego luzu na motocyklu. Żadnych daleko idących testów nie było, bo trudno tak szybko po zimie to ocenić. Trochę jednak pojeździliśmy, pożonglowaliśmy silnikami na zasadzie ciekawości i był to bardzo pożyteczny wyjazd. Przez dwa dni miałem spokój, cały tor był do mojej dyspozycji. Dziękuję szefostwu toru w Lonigo za świetne zorganizowanie tych treningów i zabezpieczenie wszelkich potrzeb. To nieczęsto spotykane, że dla jednego zawodnika szykuje się takie warunki - skomentował "PePe" na łamach swojej oficjalnej strony internetowej.

[ad=rectangle]

Oprócz próbnych jazd, zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra sprawdzał także pracę nowych tłumików. - Jakiejś rewolucji nie można się za bardzo spodziewać. Dziś jestem daleki od tego, aby wyciągać już jakieś wnioski i oceniać co jest dobre, a co złe. Ja jakichś wielkich zmian nie widzę. Myślę, ze będziemy mieli trochę więcej mocy startowej i silnik ma lżej przy zamknięciu i dodaniu gazu. To są takie pierwsze rzeczy, które wyczułem po pierwszych jazdach. W trakcie kolejnych treningów skupię się już na dokładnych testach. Jak zaczniemy startować spod taśmy, to będziemy wiedzieli o wiele więcej. Będziemy też jeździć na innych obiektach, bo tor w Lonigo nie pozwala na wiele żonglerek, jeżeli chodzi o ustawienia - dodał Protasiewicz.

źródło: pepe.pentel.pl

Komentarze (170)
avatar
sympatyk żu-żla
9.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiedzieć coś na temat jednego lub drugiego tłumika,Należy potraktować sprzęt ostrą jazdą spod taśmy.Kręcenie kółek lub samemu na gazie jechać po torze to tyle można odczuć co Piotr Zauważył. 
avatar
davo
9.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaraz się okaże że nie ma żadnej różnicy...a skoro tak to nie było jej też między starymi tłumikami a zapchanymi.....więc o co chodzi zawodnikom???Sami nie wiedzą.... 
avatar
ROSE - RSKŻ
9.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie ma co się tymi tłumikami podniecać na wyrost.
Piotr testuje jak inni, każdy dojdzie do swoich wniosków. Raczej Poldem ma przewagę z racji przelotowości.
Jan Ząbik też tonuje emocje.
Dajmy s
Czytaj całość
avatar
yes
9.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Narazie są różne są zdania na temat tłumików. W sezonie będą wychodziły konkrety w warsztatach, na torach i w wypowiedziach. 
avatar
bachus
9.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz