Wszelkie dywagacje i analizy wskazują na to, że Unibaksowi Toruń zabraknie ledwie punktu aby cieszyć się z awansu do rundy play-off. W lepszym położeniu jest Fogo Unia Leszno, która ma przed sobą jeden trudny wyjazd do Zielonej Góry, zaś Anioły nie tylko będą musiały zmierzyć się z silną Stalą w Gorzowie, ale też z Jaskółkami na ich trudnym tarnowskim torze. Twierdza Grupy Azoty Unii wydaje się być nie do zdobycia, więc walka nawet o bonus będzie bardzo ciężkim zadaniem, szczególnie, że Unibax ma zaledwie sześć punktów zaliczki. Gdzie więc szukać dodatkowych "oczek" w tabeli? Rozwiązania istnieją dwa: pokonać za cztery tygodnie SPAR Falubaz Zielona Góra na Motoarenie przynajmniej osiemnastoma punktami lub... Stal Gorzów na "Jancarzu" w najbliższą niedzielę.
[ad=rectangle]
Druga propozycja jest bez wątpienia tą trudniejszą, bo gorzowianie nie są w tym roku przysłowiowym chłopcem do bicia. Wręcz przeciwnie! Podopieczni Piotra Palucha są niemal pewni miejsca w play-offach i do końca mogą walczyć o drugie miejsce po rundzie zasadniczej. A jest się o co bić, bo przystępowaliby wówczas z uprzywilejowanej pozycji do półfinałowego dwumeczu z Falubazem. Aby tak się jednak stało, Stalowcy nie tylko nie mogą przegrać w niedzielę, ale również powinni poszukać niespodzianki, bo według prawdopodobnych rozstrzygnięć gorzowianie uplasują się o punkt za swoimi rywalami z południa Ziemi Lubuskiej. O jakiej niespodziance mowa? Na przykład zwycięstwo w Lesznie w drugiej połowie sierpnia, choć bardziej osiągalne jest wywalczenie bonusu w niedzielnym meczu z Unibaksem. Jeden mały punkt, ale piekielnie ważny dla obu stron. Szykują się więc niebywałe emocje.
Należy zaznaczyć, że mecz pierwotnie miał odbyć się w ostatnią niedzielę czerwca, lecz z powodu złych warunków atmosferycznych został przełożony na 13 lipca. Zdawać się mogło, że będzie to atut ekipy z Torunia, bo wiadomo było, że w pierwszym terminie w Gorzowie na pewno nie wystąpi kontuzjowany Chris Holder. Przełożenie meczu na lipiec dawało więc szansę, że Australijczyk zdąży się wyleczyć. Okazuje się jednak, że "Chrispy" nie wystąpi w żadnej z zaplanowanych na ten weekend imprez - ani w Grand Prix w Cardiff, ani w meczu Aniołów w Gorzowie. Na "Jancarzu" zastąpi go więc Wiktor Kułakow. Sztab szkoleniowy Unibaksu wierzy w młodego Rosjanina, ale jednocześnie przestrzega przed wywieraniem na nim zbyt wielkiej presji. W końcu nie na co dzień nastoletni zawodnicy mają okazję zastępować żużlowców tej klasy, co Holder. - Mamy w klubie zdolnego i perspektywicznego zawodnika. Nie warto jednak porównywać go do występów i zdobyczy punktowych Australijczyka - powiedział przed paroma dniami Stanisław Chomski, jeden z trenerów toruńskiego dream teamu.
Na kogo więc może liczyć w tym meczu Unibax? Sławomir Kryjom ma nadzieję, że w końcu przebudzi się Tomasz Gollob, który w bieżącym sezonie spisuje się bardzo słabo. O ile na początku roku najlepszy polski zawodnik w historii dobrze radził sobie na Motoarenie, o tyle teraz zawodzi zarówno w meczach u siebie, jak i na wyjazdach. Do tego tor, który przygotowuje się w Gorzowie po wprowadzeniu nowych tłumików nie jest - delikatnie mówiąc - atutem Golloba. Kryjom liczy jednak na pięcioletnie doświadczenie "Chudego", jakie zyskał podczas startów nad Wartą. - Liczę na jego dobry występ w Gorzowie i znajomość tamtejszego toru. Startował przecież tam bardzo długo. Jest doświadczonym zawodnikiem i widać, że jego forma idzie w górę. Tomek sam też nie jest zadowolony ze swojej dotychczasowej dyspozycji. Myślę, że kiedyś musi nadejść ten przełomowy mecz. Liczę, że to będzie akurat w Gorzowie - wyraził nadzieję menedżer Aniołów. Bardziej realistyczne wydają się być jednak wysokie zdobycze Adriana Miedzińskiego, Darcy'ego Warda i Emila Sajfutdinowa, którzy w przeszłości nie mieli problemów z rozgryzieniem gorzowskiej nawierzchni.
Mniej niewiadomych jest po stronie gorzowskiej, gdzie w końcu na miarę oczekiwań spisuje się Niels Kristian Iversen, do formy sprzed kontuzji wraca Krzysztof Kasprzak, a znakomite wyniki, szczególnie w meczach u siebie, notuje Bartosz Zmarzlik. Dziewiętnastolatek w ostatnich tygodniach niejednokrotnie prowadził Stal do zwycięstw, m.in. w derbach Ziemi Lubuskiej ze SPAR Falubazem Zielona Góra i w niedzielę powinien być bardzo mocnym punktem. Trenerzy od wielu lat powtarzają, że klasowy junior to klucz do sukcesu. W przypadku tego meczu rywalizacja młodzieżowców może przysporzyć kibicom naprawdę wielu emocji, bo Zmarzlik jest przecież najskuteczniejszym juniorem w ENEA Ekstralidze, a po drugiej stronie w barwach Unibaksu występuje niewiele słabszy Paweł Przedpełski. Trener Paluch będzie uważnie obserwował Mateja Zagara, który w ostatnich tygodniach w meczach ligowych nie spisywał się najlepiej. Słoweniec nie zrzucał winy na sprzęt, bo ten przecież doskonale sprawuje się w Grand Prix, choć przyznał, że ma problem z odpowiednim ustawieniem go na nawierzchnię stadionu w Gorzowie. Zagar zapowiedział jednak, że będzie dużo trenować aby spełnić oczekiwania, jakie się z nim wiąże.
Na faworytów tego meczu bez wątpienia można wskazać gospodarzy, po których stronie stoi atut własnego toru. Należy przy okazji zaznaczyć, że w ostatnich latach gorzowianie bez większych problemów radzili sobie z Unibaksem. Ostatni raz zawodnicy z miasta Kopernika wygrali w Gorzowie w 2009 roku różnicą zaledwie punktu po fenomenalnych biegach nominowanych. Rok temu nie było jednak tak kolorowo. Stal od początku nadawała ton rywalizacji i zdawało się, że zdobędzie bonusa. Pod koniec jednak Unibax stanął na wysokości zadania i przegrał "tylko" 53:37 - wszystko to za sprawą dobrej postawy Darcy'ego Warda i Adriana Miedzińskiego.
Awizowane składy:
Unibax Toruń
1. Emil Sajfutdinow
2. Wiktor Kułakow
3. Darcy Ward
4. Adrian Miedziński
5. Tomasz Gollob
6. Paweł Przedpełski
Stal Gorzów
9. Krzysztof Kasprzak
10. Tomasz Gapiński
11. Matej Zagar
12. Piotr Świderski
13. Niels Kristian Iversen
14. Adrian Cyfer
Początek meczu: godz. 17:30
Sędzia: Wojciech Grodzki
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak
Bilety:
Trybuna niska:
I łuk(sektory 11-17)
Bilet normalny – 35zł
Bilet ulgowy – 30zł
Prosta (sektory 6-10)
Bilet normalny – 40zł
Bilet ulgowy – 35zł
II łuk (sektory 1-5)
Bilet normalny – 30zł
Bilet ulgowy – 25zł
Trybuna wysoka:
I łuk (sektory 56-68)
Bilet normalny – 40zł
Bilet ulgowy – 30zł
Prosta (sektory 42-55)
Bilet normalny – 45zł
Bilet ulgowy – 40zł
II łuk (sektory 29-41)
Bilet normalny – 35zł
Bilet ulgowy – 25zł
Wejście na bilety ulgowe przysługuje wyłącznie młodzieży uczącej się, studentom do 25. roku życia, kobietom, rencistom i emerytom za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki.
Bilety do nabycia w sklepie klubowym w C.H. NoVa Park, punktach partnerskich
oraz na stronie www.stal.kupbilety.pl.
Punkty partnerskie prowadzące sprzedaż biletów Stali Gorzów:
- KLIM Ubezpieczenia - Gorzów Wlkp., ul. Sikorskiego 115 (Dom Usług, parter
od strony Parku 111)
- Stacja paliw Petrotrans - Międzyrzecz - droga na Rokitno za Strażą Pożarną
- EBIS Tonery, Atramenty - Gorzów Wlkp., ul. Jana Dekerta 18 lok. 2,
wyłącznie pn-pt 9:00-17:00, www.ebis.pl
W przypadku, gdy nie jest znana godzina spotkania kibicowi przysługuje prawo
do zwrotu wejściówki trzy dni po terminie, w którym ustalona zostanie
godzina meczu. Zwroty tylko i wyłącznie w sklepie klubowym za okazaniem
paragonu fiskalnego.
Dzieci do lat 7 – wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).
W sprzedaży są również:
- Bilety VIP (sektory 18-21) - 300 zł - upoważnia do wejścia na trybunę
główną przed i w trakcie zawodów oraz skorzystania z cateringu jak również
upoważnia do wejścia do parku maszyn po zakończonych zawodach - liczba
biletów ograniczona.
Szczegóły odnośnie biletów VIP można uzyskać pod nr tel. (095) 735 62 45.
---
Zamów relację z meczu Stal Gorzów - Unibax Toruń
Wyślij SMS o treści ZUZEL GORZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 27 °C
Wiatr: 5 km/h
Deszcz: 0 mm
Ciśnienie: 1011 hPa
Miedziak 8
Ward 11
Gollob 6
Kułakow 2
Paweł 6
Oskar 2
44-46 i Irek z drużyną jedzie na ryby :)