Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz vs KSM Krosno: Pomeczowe Hop-Bęc

W niedzielnym spotkaniu Polskiej 2. Ligi Żużlowej Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz przegrał na własnym torze z KSM-em Krosno 39:51. W zespole gości na wyróżnienie zasłużyło czterech zawodników.

[bullet=hop.jpg] Hop:
Przełamanie KSM-u Krosno

Dla KSM-u Krosno było to pierwsze w historii zwycięstwo w Rawiczu. Wcześniej Wilki w starciach przeciwko Kolejarzowi Rawag Intermarche Rawicz zanotowały dziesięć porażek i jeden remis. Na triumf na Stadionie im. Floriana Kapały żużlowcy z Podkarpacia czekali od 1996 roku, kiedy to miała miejsce pierwsza potyczka tych drużyn.
[ad=rectangle]
Wysoka forma liderów Wilków

W Rawiczu po raz kolejny formą błysnęli zawodnicy KSM-u Krosno. Blisko zdobycia kompletu punktów był Claus Vissing, który na swoim koncie zapisał 13 oczek i bonus. 10 punktów i trzy bonusy wywalczył Tomasz Rempała, a Mariusz Fierlej zapisał na swoim koncie 11 "oczek", ponadto wykręcił najlepszy czas dnia. Z dobrej strony pokazał się również Marcin Rempała, który zanotował najlepszy w karierze wynik na rawickim torze. Z tak dobrze dysponowanymi zawodnikami Wilki wyrastają na jednego z faworytów rozgrywek.

Sebastian Niedźwiedź

To właśnie junior był najjaśniejszą postacią Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz. Niedźwiedź na swoim koncie zapisał 8 punktów w pięciu startach i pokazał, że z meczu na mecz prezentuje coraz lepszą jazdę. W Rawiczu od kilku lat nie było tak dobrze punktującego młodzieżowca, który nie startowałby w tym klubie na zasadach "gościa".

[bullet=bec.jpg]  Bęc:
Nierówna jazda Ryana Fishera 

Ryan Fisher bardzo dobrze rozpoczął niedzielny mecz. W swoich dwóch pierwszych wyścigach Amerykanin odniósł pewne zwycięstwa. W dodatku w drugim biegu Fisher na dystansie wyprzedził lidera Wilków - Clausa Vissinga. W trzecim wyścigu Amerykanin zdobył dwa punkty, a następnie ogarnęła go niemoc. W dwóch kolejnych biegach nie wywalczył żadnego punktu i mecz zakończył z dorobkiem 8 "oczek".

Brak lidera u Niedźwiadków

W zespole gospodarzy zabrakło zdecydowanego lidera, który w trudnych momentach wziąłby na siebie ciężar odpowiedzialności za wynik. Widać to było zwłaszcza podczas drugiej części meczu z KSM-em Krosno. Od ósmego biegu tylko raz zawodnik Kolejarza Rawag Intermarche mijał linię mety na pierwszym miejscu.

Słaba końcówka gospodarzy

Początek spotkania w Rawiczu nie wskazywał na to, że Wilki odniosą tak wysokie zwycięstwo. Żadna z drużyn do siódmego biegu nie mogła uzyskać bezpiecznej przewagi. Dzięki podwójnemu zwycięstwu krośnian w ósmej gonitwie na tablicy wyników widniał remis. Później Wilki ruszyły do ataku i systematycznie powiększały przewagę nad Niedźwiadkami.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[event_poll=25312]

Źródło artykułu: