Nicki Pedersen: Sędzia uważał, że nie powinienem zdobyć kompletu punktów

Nicki Pedersen jest zadowolony z obecnej formy. Duńczyk przyznał, że nie czuje się winny upadku Krystiana Pieszczka, za który został wykluczony.

Fogo Unia Leszno wygrała w Gdańsku różnicą 26 punktów. Ekipa z Wielkopolski zwyciężyła nadspodziewanie łatwo. - Nigdy nie twierdzę, że cokolwiek przychodzi łatwo. Oczywiście gdański klub ma swoje problemy po awansie do ENEA Ekstraligi i jest tej drużynie ciężko. Liderzy gdańszczan nie pojechali na sto procent swoich możliwości, a Wybrzeże miało duże problemy z przełożeniami. Każdy z naszej drużyny był bardzo dobrze przygotowany, co nie zdarza się zawsze. Byliśmy mocni i dlatego tak wysoko pokonaliśmy gospodarzy - powiedział Nicki Pedersen w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
[ad=rectangle]

Poprzednie spotkania nie były najlepsze dla zawodnika, który przyzwyczaił kibiców do zdobywania kompletów punktów. Taki mecz jak ten w Gdańsku doda mu pewności siebie? - Dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Wiem kiedy popełniam błędy i kiedy ich nie popełniam. Czuję, że mój sprzęt zaczyna się spisywać tak, jak powinien. Mogłem spokojnie zdobyć komplet punktów, gdyż czułem się szybki. Byłem dobrze spasowany i świetnie czułem się na motocyklu. Niestety sędzia uważał, że nie powinniśmy zdobyć kompletu punktów. Dla mnie ważne jest to, że czuję się dobrze i że drużyna wygrała - dodał Pedersen.

Sytuacja z dwunastego wyścigu była powodem do irytacji Pedersena. - Absolutnie nie było kontaktu w tej sytuacji. Przez trzy okrążenia byłem od niego szybszy i tylko czekałem na moment, w którym mogę go wyprzedzić. On również zobaczył moment, w którym go wyprzedzam i przodem motocykla wjechał tam, gdzie był tył mojego. Uważam, że ta sytuacja była trochę głupia. Sędzia mógł łatwo ocenić tę sytuację. Uważam, że na sto procent nie powinienem być wykluczony - zakończył trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (37)
avatar
LIKE
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zauważyłam,że Nicki jest kozłem ofiarnym do wykluczeń. Nie ważne,że ktoś źle jechał i upadł...ważne,że jechał obok Nickiego i to "na pewno jest wina" Pedersena. Nie ma nawet tłumaczenia dlate Czytaj całość
avatar
Speedway Koneser
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki sędzia powinien wypadać na sam koniec kolejki na liście do sędziowania. Klasyczne wykluczenie zawodnika za karę, za wyprzedzenie przeciwnika. Do tego dochodzi fakt że wyprzedzony jest gosp Czytaj całość
avatar
BiG_MaDaFaKa
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko że pokazał jak mu słoma z butów wychodzi , żeby z frustracji pluć na Pieszczka? Mógł iść opluć sędziego. Kretyn. 
avatar
fan UL
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nicki to kontrowersyjny zawodnik, ale widzę od pewnego czasu że każdy upadek z jego udziałem kończy się jego wykluczeniem. Panowie sędziowie ogarnijcie się i zacznijcie karać za wymachiwanie no Czytaj całość
elvis
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale dzik wymyślił heeh