- Moc Stali Gorzów na papierze jest zupełnie inna niż w zeszłym roku. Teraz to drużyna teoretycznie słabsza, ale jak to w sporcie bywa, i co jest najpiękniejsze, nie same nazwiska jeżdżą. Trudno przed ligą wróżyć z fusów jaka rzeczywiście będzie siła drużyny - powiedział na łamach Gazety Lubuskiej Piotr Protasiewicz.
"Pepe" uważa, że zawodnicy, którzy zaliczyli słabszy poprzedni sezon są w stanie wystrzelić z formą i solidnie punktować w nowym sezonie. - Nie można przewidzieć, na jakim poziomie pojadą zawodnicy, którzy rok temu mieli słabsze starty, bo może właśnie teraz wystrzelą. Przecież dwa lata temu nikt nie zakładał, że jednym z najlepszych zawodników w ekstralidze będzie Niels Kristian Iversen. Dziś jeździ w Grand Prix, był nawet jednym z moich faworytów w Auckland - dodał na koniec kapitan zielonogórskiego klubu.
Warto dodać, że pierwsze derby Ziemi Lubuskiej w tym roku odbędą się 19 maja. Gospodarzem pojedynku będzie klub z Gorzowa.
Źródło: Gazeta Lubuska
ZIMO WYP.....LAJ