Krzysztof Buczkowski pojedzie w Gorican?

W sobotę w chorwackim Gorican odbędzie się Grand Prix Challenge. Być może do stawki wskoczy od początku zawodów Krzysztof Buczkowski, który póki co jest tylko rezerwowym.

W tym artykule dowiesz się o:

30 czerwca w półfinale w czeskim Divisovie Krzysztof Buczkowski po wygraniu dodatkowego wyścigu zajął szóste miejsce. Wywalczył sobie miejsce rezerwowego w Grand Prix Challenge, które w najbliższą sobotę odbędzie się w Gorican w Chorwacji. Teraz wygranie ostatniego biegu w półfinale może się opłacić. Zawodnik Polonii Bydgoszcz może bowiem wskoczyć do stawki i powalczyć o przepustkę do żużlowej elity.

A wszystko przez kontuzje - i nie tylko - zawodników, którzy w półfinałach zapewnili sobie awans do sobotniego turnieju. Z problemami zdrowotnymi zmagają się ostatnio Davey Watt, Martin Vaculik i Peter Ljung. Z kolei Antonio Lindbaeck, który zapewnił już sobie praktycznie pozostanie w cyklu Grand Prix, zamierza zrezygnować ze startu w Gorican.

- Na razie nie mam jeszcze żadnej oficjalnej informacji o starcie w Gorican od początku zawodów. Dochodzą do mnie jednak wieści, że pojadę z numerem 3 za Watta. Podchodzę do tych wiadomości na luzie - mówi Krzysztof Buczkowski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl - Jeśli wystąpię w zawodach od początku, zrobię wszystko, by awansować do cyklu Grand Prix. Każdy chce być wśród najlepszych i ja też. Do turnieju w Chorwacji będę na pewno dobrze przygotowany. Cały czas pracuję przy motocyklach, dokupiłem trochę sprzętu, myśląc już o kolejnym sezonie. Wszystko jest sprawdzone i przetestowane. Fizycznie też jestem gotowy do startu i sił na pewno mi nie zabraknie. Polonia nie jeździ już od miesiąca, ale na szczęście częste starty w Anglii sprawiają, że jestem w formie - zakończył jeden z liderów bydgoskiej Polonii.

Jeśli Krzysztof Buczkowski od pierwszych wyścigów stanie pod taśmą, w Gorican wystartuje czterech Polaków. Pewni występu w sobotnich zawodach są bowiem Krzysztof Kasprzak, Grzegorz Walasek i Adrian Miedziński.

Komentarze (22)
avatar
zenonn
26.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
walasek powinien dać sobie spokój tym gp. ale z drugiej strony ktoś musi wozić ogony. 
avatar
zawodowiec
25.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
to by bylo COS! uwazam ze Buczkowski jest jednym z niewielu zawodnikow ktorzy naprawde walcza na torze. kombinuje, probuje, nie daje do konca. uwazam ze jest to jeden z niewielu ktorzy wyprzedz Czytaj całość
Alain
25.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Buczek w GP? To by była dopiero niespodzianka. Życzę mu tego, gdyż to ambitny zawodnik. 
avatar
eXpErT
25.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Życzę Buczkowskiemu, żeby awansował do Grand Prix. Polonia mogłaby mieć w przyszłym roku 3 zawodników z cyklu: Emil, Gollob i właśnie Buczek. 
avatar
jedyny_taki
25.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Watt moze nie pojechac, niewiadomymi pozostaja Vaculik i Lindbaeck. Jeden z nich musial by wypasc zeby wskoczyl Buczek ktory jest dopiero 2 rezerwowym. Oby Lindbek :)