Strzelec: W Gorzowie może być ciężko

Stelmet Falubaz Zielona Góra zremisował na swoim torze ze Stalą Gorzów 45:45. W zawodach 4 punkty wywalczył junior miejscowych - Adam Strzelec.

- Ogólnie mecz był ciekawy. Kibicom musiał się podobać, wynik na styku i w rezultacie remis. Trochę nas to martwi, bo wiadomo, że w Gorzowie może być ciężko. Z drugiej strony patrząc, nie przegraliśmy tego meczu i nie przegraliśmy jeszcze walki o finał. Trzeba jechać i wygrać w Gorzowie - powiedział na łamach sport.zgora.pl Adam Strzelec.

W pewnym momencie gospodarze niedzielnego spotkania przegrywali z przyjezdnymi różnicą 14 punktów. Ostatecznie zdołali odrobić stratę i doprowadzić do remisu. Czy było to spowodowane zmianą nawierzchni toru, czy dopasowaniem sprzętu? - Myślę, że jedno i drugie. Na pewno zmiany w motocyklach były wprowadzane, ale tor chyba trochę twardszy się zrobił, przynajmniej do połowy toru. Szeroko można było jechać, tam było naprawdę przyczepnie - zakończył młodzieżowiec ekipy spod znaku Myszki Miki.

Komentarze (34)
avatar
JAREK K
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CHŁOPIE TY JEDNEGO KÓŁKA NAWET NIE ZROBISZ NA TEJ RZEŻNI A CO MÓWIĄC O PROTASIE DUDEK TYLKO DA RADĘ , GOLLOB NAWET NIE DA RADY 
avatar
Stercel
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zostawcie tego chłopaka, to bardzo sympatyczny chłopiec.Wystarczy posłuchać bądź poczytać jego wypowiedzi , tam nie spotkałem jeszcze napiny. To jeden Falubaz którego naprawdę można polubić. Ja Czytaj całość
avatar
Adi88Zg
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zostawcie Adasia, coś mi mówi że oddalibyście za niego Cyfera z pocałowaniem ręki. 
avatar
lewy
10.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oni chcą wygrać w gorzowie jak zrobią 35 to będzie dobrze 
gość75
10.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
11
Odpowiedz
Strzelec mówiąc,że w Gorzowie będzie ciężko ma na myśli chyba te swoje bączki na drugim łuku.