Hampel będzie gonił liderów cyklu GP

Do Pragi przyjechał jako lider klasyfikacji przejściowej cyklu, a stadion Marketa opuszczał dopiero jako piąty zawodnik po trzech turniejach. Jarosław Hampel zaliczył najsłabszy występ w karierze w Grand Prix Czech, ale nie załamuje się i będzie chciał to odrobić już w Geteborgu, na torze, na którym do tej pory nie wiodło mu się najlepiej.

W tym artykule dowiesz się o:

- W Pradze zazwyczaj odrabiałem straty, a tym razem to ja zgubiłem sporo punktów. Co tu dużo mówić. Trzeba gonić czołówkę już w Geteborgu. Postaram się tam pojechać lepiej, aczkolwiek Geteborg to miejsce, w którym nie notowałem dobrych występów. Jak widać, wszystko jest możliwe, bo Marketa to obiekt, gdzie zawsze jeździłem dobrze, a tym razem się nie udało. Może w Geteborgu też będzie odwrotnie niż zazwyczaj - wierzy Jarosław Hampel, który w Pradze zdobył tylko 6 punktów.

W dwóch wcześniejszych turniejach w Auckland i Lesznie "Mały" startował w wielkich finałach. W Pradze, gdzie sześć razy z rzędu dojeżdżał do decydującego biegu, tym razem zabrakło żużlowca Unii Leszno. - W finale pojechali sami doświadczeni zawodnicy. Nikt chyba nie jest zaskoczony jego obsadą. Aczkolwiek Chris Holder wyglądał na bardzo szybkiego, a odpadł w półfinale. Jak widać, wszystko zmienia się tutaj w tej czołówce bardzo szybko. Klasyfikacja punktowa zmienia się praktycznie po każdym turnieju - mówi Polak.

Jarosław Hampel nie kryje, że po srebrnym i brązowym medalu w poprzednich sezonach, chce zdobyć upragnione złoto. Teraz zmienia się jego sytuacja w klasyfikacji przejściowej. Z uciekającego stał się goniącym. - Będę atakował pozycje liderów. Nie ma dużej straty. Tragedii nie ma, ale jak widać czołówka się wyrównała i lekko nie jest. Jestem co prawda na piątym miejscu, ale w czołówce jest spory ścisk. Trzeba dalej walczyć. Na pewno się nie poddaję - zapewnia Hampel.

Komentarze (19)
Paxon
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wydaje mi się jakby nie było sytuacji z Leszna ,to Jarek byłby dalej Liderem,przez tą kłótnie Jarek dużo stracił.Ale jedziemy dalej ,Ja kibicuje każdemu polakowi w SGP,A CZY WYGRA Gollob,Hampel Czytaj całość
avatar
Tępiciel tępicieli
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co najwyżej może pogonić zajączka po polu. Równia pochyła! 
avatar
bigel10
19.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
albo uciekal przed ogonem.Za mocno po lesznie przypomina mi ogorka z Heppenheim. 
UL Mill
18.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja co prawda nie gwizdałem...Ale kibice gwizdy tłumaczyli tym, że Gollob swym atakiem zaprzepaścił odegranie Mazurka na koniec Gp... Nie chodziło o to, że chciał wygrać-taka kolej rzeczy, przec Czytaj całość
wysa
18.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
MASZ RACJE NA STADIONIE NIE BYLI TYLKO Z LESZNA,JA TEŻ BYŁM A JESTEM Z GDAŃSKA!TYLKO ŻE TEŻ CAŁY STADION NIE GWIZDAŁ A TYLKO JAKAŚ CZĘŚĆ(ZAPAMIETAJ TO!!!)RESZTA OBIEKTYWNA CZĘŚĆ STADIONU DOCENI Czytaj całość