Unia Leszno nie obroniła w minionym sezonie złotego medalu DMP wywalczonego w 2010 roku. - Poprzednie rozgrywki były bardzo trudne dla naszej drużyny. Wywalczyliśmy srebro co jest dużym sukcesem w kontekście kontuzji podstawowych zawodników, jakie nam się przytrafiały. Dla mnie miniony sezon był dobry również z perspektywy indywidualnej. W tym roku będę jednak starał się być jeszcze skuteczniejszy - mówi Tobiasz Musielak.
Ważną rolę w teamie młodszego z braci Musielaków odgrywa Mariusz Szmanda, który wcześniej pracował między innymi z Leigh Adamsem i Januszem Kołodziejem. - Współpraca z Tobiaszem zaczęła się pod koniec maja ubiegłego roku. Od tamtego czasu zaczął on lepiej jeździć. Ja robię wszystko ze swojej strony, żeby Tobiasza motocykle spisywały się nie gorzej niż Leigh Adamsa. Pod względem sprzętowym jesteśmy dobrze przygotowani na nadchodzący sezon. Wszystko w rękach "Tofika" - powiedział Mariusz Szmanda.
Tobiasz Musielak liczy się z możliwością wewnętrznej rywalizacji o miejsce w składzie. Zdaniem zawodnika może to jednak przełożyć się na wyższą formę żużlowców Unii Leszno. - Nie traktuję braci Pawlickich jako rywali. Jedziemy w jednej drużynie i naszym celem jest zwyciężanie. Na pewno będziemy wymieniali się różnymi spostrzeżeniami, żeby wynik zespołu był jak najlepszy. Trudno powiedzieć jak będzie wyglądała walka o miejsce w składzie. Na pewno jeśli będzie ona zdrowa, to wpłynie to pozytywnie na nasze umiejętności.
Wiele wskazuje na to, że młodzieżowiec Byków będzie w przyszłym sezonie jeździł tylko w jednej lidze zagranicznej. - Miałem w planie starty w lidze szwedzkiej, ale nic z tego nie wyszło ze względu na KSM. Startowałbym tam po raz pierwszy jako obcokrajowiec, więc moja średnia byłaby wysoka. Podobnie sytuacja ma się z ligą angielską. Na otarcie łez pozostają mi czeskie rozgrywki. Planuję pojechać tam w kilku spotkaniach.
Tobiasz Musielak: Chcę być jeszcze skuteczniejszy
Miniony sezon był udany dla Tobiasza Musielaka. Zawodnik Byków zrobił spore postępy i stał się jednym czołowych polskich juniorów. Młodszy z braci Musielaków stawia sobie ambitne cele na nadchodzące rozgrywki
Źródło artykułu: