Barker przed 1/2 DPŚ: Jeśli wszystko zagra, to możemy dostać się do finału

Już w najbliższy poniedziałek w angielskim King's Lynn rozegrany zostanie półfinał Drużynowego Pucharu Świata, w którym zmierzą się zespoły Czech, Polski, Rosji oraz Wielkiej Brytanii. Faworytem tych zawodów są Polacy, jednak gospodarze nie zamierzają poddawać się bez walki.

W tym artykule dowiesz się o:

Drużynę prowadzoną przez Neila Middleditcha tworzą Ben Barker, Chris Harris, Edward Kennett, Scott Nicholls i Tai Woffinden. - Jedziemy u siebie i mamy w składzie pięciu zawodników, którzy będą walczyć do końca. Nie jest więc powiedziane, że nie możemy sprawić niespodzianki. Damy z siebie maksimum, a jeśli wszystko zagra, wtedy możemy dostać się do finału - powiedział Ben Barker.

Awans do finału czempionatu wywalczą zwycięzcy półfinałów w Vojens (9 lipca, pojadą: Australia, Dania, Niemcy oraz Szwecja) i King's Lynn, a zespoły z miejsc od drugiego do trzeciego spotkają się w barażu. Najważniejsze rozstrzygnięcia w DPŚ 2011 zapadną 14 oraz 16 lipca w Gorzowie Wielkopolskim. - "Middlo" zadzwonił do mnie i poinformował mnie, że jestem w składzie na puchar świata. Dam z siebie sto procent. Teraz wreszcie mogę pokazać wszystkim, na co mnie stać. Mogę udowodnić niektórym ludziom, że mylili się co do mnie, a innym, że postawienie na mnie rzeczywiście było dobrym wyborem - dodał żużlowiec Kolejarza Opole.

Przypomnijmy, że trofeum im. Ove Fundina broni w tym roku reprezentacja Polski. Najlepszy wynik Brytyjczyków w DPŚ to srebrny medal, zdobyty w sezonie 2004.


Ben Barker jest gotów do walki o Drużynowy Puchar Świata

Komentarze (0)