Co ciekawe obie ekipy w środowe popołudnie wygrały swoje turnieje. Drużyna Lechmy Poznań w Krakowie zgromadziła jednak o dwa punkty mniej niż ich najbliżsi niedzielni rywale z Bydgoszczy, którzy zwyciężyli na torze w Pile. - Najważniejsze, że awansowaliśmy, a pierwsza pozycja to miły dodatek. Teraz w finale będziemy walczyć o podium i oby było takie jak dzisiaj. Pierwszoligowiec ma takie same szanse jak ekstraligowiec na zwycięstwo w tych zawodach - podkreślił po tym turnieju lider Polonii Tomasz Gapiński,
Zdecydowanie łatwiejszą przeprawę i przeciwników miała Lechma. Poznaniacy w składzie Robert Miśkowiak - Norbert Kościuch pewnie triumfowali na torze Wandy i w finale także nie stoją na straconej pozycji. To tylko dodaje smaczku najbliższej konfrontacji w Bydgoszczy. Zwłaszcza po przegranej Polonii w Gdańsku. - Jednak ta porażka to nie jest wielka tragedia. W końcu Lotos Wybrzeże to również bardzo silna drużyna. Z marketingowego punktu widzenia taka "wpadka" czasami dobrze wpływa na atmosferę w klubie - mówi generał Marian Dering.
W awizowanym składzie Lechmy na mecz w Bydgoszczy zabrakło Szweda Petera Ljunga. Ten fakt nie oznacza, że jednak doświadczonego jeźdźca zabraknie w niedzielę na torze przy ulicy Sportowej. Drugim ważnym wydarzeniem może być powrót na stare śmieci Krzysztofa Słabonia. Właśnie ten zawodnik z kanadyjskim paszportem rozpoczynał swoją przygodę z czarnym sportem w mieście Tomasza Golloba, choć od kilku nie nie prezentuje wybitnego poziomu.
Dlatego w ostatnim czasie w stolicy Wielkopolski poważnie zastanawiają się nad wzmocnieniami składu. - Myślimy o pewnym wzmocnieniu, chociaż nie wiem, czy po tej porażce mamy jeszcze szansę na awans do górnej czwórki i czy transfer ma sens. Ale z drugiej strony może właśnie musimy się wzmocnić, aby nie pozwolić sobie "włożyć" u siebie zespołom z czołówki - Wybrzeżu i Polonii. Będziemy się nad tym mocno zastanawiać, ale wiadomo, że wciąż borykamy się z dużymi kłopotami finansowymi - podkreślił trener Mirosław Kowalik.
Awizowane składy:
Lechma Poznań:
1. Norbert Kościuch
2. Adrian Szewczykowski
3. Krzysztof Słaboń
4. Frank Facher
5. Robert Miśkowiak
6. Maciej Fajfer
Polonia Bydgoszcz:
9. Tomasz Gapiński
10. Robert Kościecha
11. Emil Sajfutdinow
12. Denis Gizatullin
13. Grzegorz Walasek
14. Szymon Woźniak
Początek meczu: godz. 17:00
Sędzia: Zdzisław Fyda (Kraków).
Ceny biletów:
trybuna główna - 50 zł
sektor A - 24 zł
sektor B - 18 zł
Wszystkie dzieci urodzone w 1995 roku i później mogą obejrzeć mecz z PSŻ-em Poznań nie płacąc nic za bilet! Osoby chętne do skorzystania z tej niecodziennej okazji będą mogły wejść na sektor B przez specjalny kołowrotek przed Trybuną Główną. Będzie to specjalnie oznaczone wejście. Wszystkie osoby muszą mieć przy sobie ważną legitymację szkolną w celu ewentualnego sprawdzenia daty urodzenia.
Zamów relację z meczu Polonia Bydgoszcz - PSŻ Poznań
Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL POZNAN na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Polonia Bydgoszcz - GTŻ Grudziądz
Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL POZNAN na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 16°C
Ciśn. 1015 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 11 km/h
Ostatni raz obie drużyny na torze w Bydgoszczy spotkały się 28 września 2008 roku w rundzie Play-off I ligi. Bydgoszczanie zwyciężyli wówczas aż 51:38. Najwięcej punktów dla gospodarzy przywieź Emil Sajfutdinow - 17. Z kolei wśród gości najlepiej zaprezentował się aktualny wówczas IMP Adam Skórnicki - 12 "oczek".