Po awansie do pierwszej ligi łódzki żużel czeka trudne wyzwanie. Starty w wyższej klasie rozgrywkowej są znacznie bardziej kosztowne a dotychczasowy główny sponsor Witold Skrzydlewski otwarcie przyznaje, że firma H. Skrzydlewska nie będzie w stanie samodzielnie utrzymywać drużyny na dobrym poziomie. Potrzeba sponsorów oraz wsparcia miasta. By przypomnieć łódzkim radnym o istnieniu żużla w tym mieście, w piątek (8 października) o godzinie 13.00 na jednej z najbardziej znanych łódzkich ulic pojawią się zawodnicy Orła. Wraz z kibicami i żużlowcami amatorami spotkają się na placu Wolności, skąd przejdą i przejadą na motorach pod Urząd Miasta.
Dla kibiców będzie to okazja do podziękowania zawodnikom za cały sezon i pokazanie swojego wsparcia. Organizatorzy apelują zatem o jak najliczniejsze przybycie. Im więcej kibiców pojawi się pod magistratem, tym bardziej przekonają władze miasta, że speedway to popularny sport, który warto wspierać.