Jeszcze przed zakończeniem rozgrywek na drugoligowym froncie, z Kolejarzem na rok 2011 związali się zawodnicy, którzy stanowią o sile zespołu. Szczególnie rawiccy kibice zadowoleni byli, jak na taki krok zdecydowało się trio Szwedów - Eric Andersson, Sebastian Alden oraz młody, ale już bardzo skuteczny Anton Rosen. Ponadto cieszyć powinna decyzja Alana Marcinkowskiego, który bez wątpienia jest krajowym liderem klubu z południowej Wielkopolski. Wydaje się więc, że trzon drużyny na przyszły sezon już jest. Jeśli jednak potwierdzą się plotki, jakoby Alden zakończył karierę, zarząd rawickiego zespołu będzie musiał pilnie znaleźć jego następcę.
Do pełni szczęścia brakuje podpisu pod kontraktem przez Wiktora Gołubowskiego. Rosjanin, po sezonie 2009, przeszedł metamorfozę i w obecnym był kluczową postacią Niedźwiadków. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że Witjok ma oferty... ze wszystkich drużyn w II lidze, a najbliżej mu do zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego i jego dni z Kolejarzem są policzone.
Wszyscy w Rawiczu potwierdzają, że trzon drużyny już jest. Nieoficjalne źródła mówią jednak, że do Kolejarza Rawicz na sezon 2011 trafi bardzo silny zawodnik z polską licencję. Jeżeli ten transfer by wypalił - mógłby okazać się nawet hitem na drugoligowym froncie. Kto to taki? Na razie nie wiadomo, jednak w najbliższych tygodniach powinno się to wyjaśnić. Ponadto klub chciałby w swoich szeregach typowego fightera, który pociągnąłby drużynę w trudnych momentach. Idealnie na tą pozycję nadaje się Mads Korneliussen. Możliwy jest też powrót do Rawicza Siemena Własowa.
O przebiegu karuzeli transferowej w Rawiczu będziemy informować na bieżąco. W najbliższym czasie powinniśmy poznać nazwiska zawodników, którzy są przymierzani do jazdy z Niedźwiadkiem na plastronie.