Poniedziałek na Wyspach: Debiut Jędrzejaka

Przed nami kolejne spotkania na Wyspach Brytyjskich. W jednym z dwóch poniedziałkowych meczów ligowych Eastbourne Eagles podejmie Peterborough Panthers. Spotkanie pokaże na żywo Polsat Sport.

W ekipie gospodarzy zadebiutuje Tomasz Jędrzejak. Zabraknie po raz kolejny Mateja Zagara, który znów rozchorował się na spotkanie Elite League - zdrowy był natomiast na sobotnie i niedzielne zawody w Polsce. W Panterach wystartują Krzysztof Buczkowski i Norbert Kościuch.

Łatwą przeprawę powinien mieć mistrz i wicelider tabeli - zespół Wolverhampton Wolves, który zmierzy się na swoim torze Ipswich Witches. W pokonaniu Wiedźm nie powinna nawet przeszkodzić absencja Adama Skórnickiego (zastępstwo zawodnika). W ekipie gości nie zabraknie Roberta Miśkowiaka i Dawida Stachyry.

W pierwszym ćwierćfinałowym meczu Elite League Knock Out Cup Belle Vue Aces podejmie świetnie dysponowaną w tym sezonie drużynę Poole Pirates. W drużynie gospodarzy zabraknie Jamesa Wrighta, który poobijał się w niedzielę na Węgrzech.

Elite League: Eastbourne Eagles - Peterborough Panthers, godz. 20:30

Eastbourne Eagles: Adam Shields (gość), Tomasz Jędrzejak, Ricky Kling, Cameron Woodward lub ZZ, Joonas Kylmaekorpi, Simon Gustafsson, Lukas Dryml.

Peterborough Panthers: Kenneth Bjerre, Krzysztof Buczkowski, Rory Schlein, Niels Kristian Iversen, Troy Batchelor, Mathieu Tresarrieu, Norbert Kościuch.

Elite League: Wolverhampton Wolves - Ipswich Witches, godz. 20:30

Wolverhampton Wolves: Fredrik Lindgren, Tyron Proctor, Nicolai Klindt, Adam Skórnicki - ZZ, Tai Woffinden, Matthew Wethers, Ludvig Lindgren.

Ipswich Witches: Scott Nicholls, OIiver Allen, Daniel King, Ales Dryml, Robert Miśkowiak, Dawid Stachyra, ?.

Elite League Knock Out Cup: Belle Vue Aces - Poole Pirates, godz. 20:30

Belle Vue Aces: Hans Andersen, Ulrich Ostergaard, James Wright, Patrick Hougaard, Peter Karlsson, Josh Grajczonek, Leigh Lanham.

Poole Pirates: Chris Holder, Darcy Ward, Bjarne Pedersen, Artur Mroczka, Davey Watt, Leon Madsen, Jason Doyle.

Komentarze (0)