Oświadczenie Rawickiego Klubu Sportowego "Kolejarz" Rawicz w sprawie zawodnika Wiktora Gołubowskiego
Zarząd RKS Kolejarz Rawicz biorąc pod uwagę dotychczasowe spekulacje dotyczące Zawodnika naszego Klubu Wiktora Gołubowskiego informuje swoich kibiców, że Wiktor Gołubowskij w dniu 29 marca 2010 zwrócił się do Zarządu Klubu z prośbą o wypożyczenie do ŻKS Ostrovia Ostrów.
Jako przyczynę podał zbyt niskie stawki za punkt zaproponowane przez Zarząd Klubu. Powiedział to dopiero po trzech udanych treningach punktowanych, w których jak sam podkreślił chciał się pokazać. A co Klub miałby zrobić, gdyby w tych spotkaniach Wiktor Gołobowskij pojechał słabo? Obniżyć kontrakt? Być może, ale tego na pewno byśmy nie zrobili.
Pragniemy poinformować, że tylko z naszej dobrej woli wynikł fakt możliwości zmiany wynagrodzenia, bowiem zgodnie z podpisaną umową kontraktową i jej aneksem wszystkie zapisy powinny obowiązywać obydwie strony także w roku 2010.
Zaproponowane przez nas stawki za zdobywane punkty w meczach ligowych wzrosły średnio o 20 procent. Zmniejszeniu uległ tylko dolny próg tzw. "drabinki" czyli przedział punktowy od 1 do 5 punktów. Według naszego zamysłu miało to zmotywować Zawodnika do lepszej jazdy w zbliżającym się sezonie. Warty podkreślenia jest również fakt, że w przypadku zdobywania przez Wiktora Gołubowskiego minimum 7 punktów na mecz, jego wynagrodzenie byłoby porównywalne do tego na jakie przystał ubiegłoroczny lider naszego zespołu Sebastian Alden. Naszym zdaniem ten fakt wystarczy w zupełności jako komentarz do zaistniałej sytuacji.
Nie ukrywamy, że Klub jest zaskoczony sposobem postępowania Zawodnika zważywszy, że dotychczas systematycznie uczestniczył w treningach i meczach punktowanych. Chcielibyśmy także podkreślić, że jako jedyny z naszych zawodników otrzymał on pomoc od Klubu przed wspomnianymi treningami punktowanymi. Czy tak postępuje się z Zawodnikiem, któremu "nie chce się pomóc"? Być może naszym błędem była zbyt duża opieka nad Rosjaninem w roku ubiegłym. Wielokrotnie otrzymywał on ze strony Klubu i jego członków pomoc, której na próżno szukać w parafowanej przed sezonem 2009 umowie czy aneksie finansowym.
Do momentu wysłania przez nas odpowiedzi do ŻKS Ostrovia Ostrów w sprawie możliwości wypożyczenia, Wiktor Gołubowskij nie kontaktował się z klubem. Pomimo wcześniejszego potwierdzenia nie wziął udziału w treningu punktowanym z Falubazem Zielona Góra. Nie było go także na spotkaniu wszystkich zawodników z Trenerem Henrykiem Jaskiem i Zarządem Klubu, na którym ustalono skład na pojedynek z zespołem Polonii Piła. Nie może więc dziwić brak Wiktora Gołobowskiego w awizowanym zestawieniu na mecz w dniu 05 kwietnia br. Po naszym piśmie oraz podpisaniu kontraktów w Ostrowie przez dwóch nowych zawodników Wiktor Gołubowskij poprosił o spotkanie. I do takiego spotkania w siedzibie rawickiego Klubu doszło. Ostateczne decyzje zapadną jednak w najbliższą środę.
Pragniemy wierzyć, że ta cała sytuacja wyniknęła nie ze złej woli "Witka", a chcących mu "pomóc" pseudo menadżerów, których rad ostatnio Zawodnik zbyt często słuchał. Czym się to skończyło wszyscy doskonale wiemy.
Pomimo faktu, że Zarząd Klubu wyraża głębokie rozczarowanie i zaniepokojenie licznymi artykułami na ten temat, nadal jesteśmy otwarci na pozytywne załatwienie sprawy. Spory i powstałe animozje na pewno nie pomogą w uzyskiwaniu dobrych wyników i podtrzymaniu wspaniałej atmosfery jaka panuje w naszym zespole. A to jest nasz główny cel w zbliżającym się sezonie.
Ze sportowym pozdrowieniem
Zarząd RKS Kolejarz Rawicz
na Instagramie 
na Facebooku 
