Żużel. Cegielski zarzuca kłamstwo Kolejarzowi. Mówi wprost o sytuacji klubu

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys/ Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Krzysztof Cegielski (w kółku)
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys/ Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Krzysztof Cegielski (w kółku)

- Nieprawdą jest, że zawodnicy zostali spłaceni. Są tacy, którzy w żaden sposób nie zostali uregulowani, jeśli chodzi o te zaległości po sezonie - mówi nam Krzysztof Cegielski, odpowiadając na słowa dyrektora do spraw marketingu OK Kolejarza.

Klub z Opola jest jednym z dwóch, który nie otrzymał licencji na starty w polskich rozgrywkach ligowych w pierwszym terminie, o czym poinformował we wtorkowy wieczór Zespołu ds. Licencji.

Już wcześniej na naszym portalu pisaliśmy o problemach z płatnościami OK Kolejarza w stosunku do zawodników. Otwarcie o tym mówili Paweł Miesiąc, Emil Breum oraz Tomasz Orwat. I choć klub cały czas utrzymuje, że wszelkie zaległości są regulowane, zaprzecza temu Krzysztof Cegielski, który jest w stałym kontakcie z wieloma żużlowcami.

- Nieprawdą jest, że zawodnicy zostali spłaceni. Są tacy, którzy jeszcze do wtorku w żaden sposób nie zostali uregulowani, jeśli chodzi o zaległości widniejące już po sezonie. Lepiej skupić się na tym niż opowiadać o jakichś problemach formalnych - mówi nam szef stowarzyszenia żużlowców "Metanol".

- Jestem w stałym kontakcie z żużlowcami, członkami Zespołu ds. Licencji oraz władzami żużlowymi. Odmowa przyznania licencji powstała z tytułu niespłacenia zawodników. Są tacy, do których nic nie wpłynęło po sezonie - dodaje.

ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada

Wcześniej Grzegorz Grabalski, dyrektor do spraw marketingu w opolskim klub zapewniał, że opolanie spłacili wszelkie zaległości. - Z tego, co mi wiadomo, wszystkie tematy dotyczące płatności zostały rozliczone. Nawet na stronie klubowej prezes dawał oświadczenie, w którym informował, że wszystkie płatności kontraktowe zostały uregulowane względem zawodników (więcej na ten temat TUTAJ). Nic więcej poza tym nie będziemy raczej płacić - komentował w rozmowie z naszym portalem.

Krzysztof Cegielski zaznacza, że teraz Kolejarz musi zaproponować terminy spłat, aby mieć szansę na otrzymanie licencji, pozwalającej na starty w Krajowej Lidze Żużlowej. Sama propozycja terminów rozliczeń z zawodnikami nic jednak nie przesądza, ponieważ tych dat będzie trzeba dotrzymać. Wszystkie kluby mają 14 dni na odwołanie się od pierwotnej decyzji.

Komentarze (17)
avatar
Möchomorek
3 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No tak, Rafał to raczej czasu nie znajdzie ... 
avatar
Möchomorek
3 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ho ho, Krzysiu. Przypomniałeś sobie, że jesteś prezesem Stowarzyszenia Metanol, które statutowo ma wspierać i pomagać zawodnikom żużlowym. Widocznie pora posezonowa i brak zajęć jako ekspert cz Czytaj całość
avatar
Abrams76
3 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Zamknac rozwiazac ten dziadowski klub czy ktos sie zastanowil dlaczego prezes jest przyspawany do stolka mam nadzieje ze to juz koniuec prezesa i jego przydupasow 
avatar
szakal
5 h temu
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
A nie mówiłem że Dziemba to bajerant. 
avatar
Dawid Stylewarz
5 h temu
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Pseudo prezesi z pseudo klubów powinni poręczać własnym majątkiem za to co podpisują. A jak nie ma kasy to zamykać budę