Żużel. Dyrektor klubu ocenił ruchy transferowe Wilków. "Upatrujemy w nim długofalowej współpracy"

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Dimitri Berge na pierwszym planie
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Dimitri Berge na pierwszym planie

Cellfast Wilki Krosno są jednym z dwóch klubów Metalkas 2. Ekstraligi, które zakończyły już budowę składu na sezon 2025. Michał Finfa nie ukrywa, że posiadanie pewnych dwóch zawodników jest szczególnie dobrym prognostykiem dla drużyny.

Skład Cellfast Wilków Krosno przeszedł w ostatnich dniach małą metamorfozę. Klub już jakiś czas temu pochwalił się prekontraktem z Dimitrim Berge i wokół niego budował kadrę na kolejny rok w Metalkas 2. Ekstralidze.

- Upatrujemy w nim długofalowej współpracy, bo to zawodnik perspektywiczny w dość młodym wieku i bardzo ładną sylwetką. Wierzymy, że ten jego rozwój będzie cały czas w naszych barwach - przyznał dyrektor Wilków, Michał Finfa podczas konferencji prasowej.

Zatrzymano również Kennetha Bjerre, którego angaż w Krośnie wymusiły kontuzje i problemy kadrowe. Duńczyk udowodnił, że wciąż potrafi się ścigać i może być mocnym punktem zespołu. - Trochę wyciągnęliśmy go z niebytu, ale pokazał się z dobrej strony i zdecydowaliśmy się mu zaufać. Nie znałem go wcześniej, ale cechuje go zaangażowanie i troska o zespół. Pomaga młodzieży. Wierzę, że Piotrek (Świderski - dop. red.) jeszcze bardziej zmotywuje go pod kątem przyszłego sezonu, aby był jedną z wiodących postaci w lidze - dodał Finfa.

ZOBACZ WIDEO: Kulisy rozstania Woźniaka ze Stalą. Takie słowa włodarze przekazali zawodnikowi

Berge i Bjerre są jedynymi zawodnikami - poza formacją młodzieżową, którzy przedłużyli kontrakty. Pierwszym z nowych nabytków jest Tobiasz Musielak, który zna już smak rywalizacji w krośnieńskich barwach. Będzie to dla niego powrót po dwóch latach w ostrowskim klubie.

- Zaczęliśmy rozmowy dosyć wcześnie. Zarówno jedna, jak i druga strona chciała wrócić do tej współpracy. Tobiasz potrzebował zmiany środowiska, a miło wspomina przygodę z Wilkami. Tak samo, jak my jego występy w naszych barwach. Widzimy w nim potencjał - przyznał Finfa.

Nową twarzą w zespole jest z kolei Jakub Jamróg. Tarnowianina co roku na giełdzie transferowej łączyło się z krośnieńskim klubem, aż w końcu obie strony zdecydowały się na wspólną kooperację. - Bardzo się z tego cieszymy, bo to był nasz taki cel transferowy na ten sezon. Kuba pokazał kawał dobrego speedwaya, z ROW-em Rybnik wygrał ligę. ROW to taka podobna historia, jak nasza z 2023 roku, kiedy nie byliśmy faworytami. A zwycięstwo Kuby to dobry prognostyk, że dla obu stron będzie to korzystna współpraca - skomentował Finfa.

Trzecim i zarazem ostatnim nabytkiem jest wypożyczony z ebut.pl Stali Gorzów Mathias Pollestad, który do ekipy z Metalkas 2. Ekstraligi mógł dołączyć jako wicemistrz świata juniorów. - Myślę, że gdyby nie zamieszanie na Łotwie (więcej o sprawie piszemy TUTAJ), to byłby wyżej w klasyfikacji. Widzimy w nim duży potencjał - przyznał dyrektor Wilków.

Komentarze (0)