Żużel. Damian Ratajczak powrócił do ścigania. Kapitalny Keynan Rew

WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Damian Ratajczak
WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Damian Ratajczak

Polcopper Agromix Unia Leszno prowadziła od samego początku z KS Toruń i ostatecznie tryumfowała 49:41 w ramach 12. kolejki U-24 Ekstraligi. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Keynan Rew, który zdobył 14 punktów oraz jeden bonus.

Zdecydowanym faworytem można było określić Polcopper Agromix Unię Leszno, która nie tylko była liderem rozgrywek przed spotkaniem, ale też jechała na własnym owalu. Dodatkowo do jej składu po kontuzji powrócił Damian Ratajczak. Pojawił się też niedawno pozyskany Harrison Ryan. To właśnie na tę dwójkę spoglądało najwięcej par oczu.

Pierwszą serię zdecydowanie lepiej będzie wspominał ten pierwszy. 19-latek okazał się najlepszy w swoim wyścigu, przywożąc za plecami Mateusza Affelta. W kolejnym starcie nie było jednak już tak dobrze, gdyż tym razem minął linię mety na trzeciej lokacie. Co gorsze dla gospodarzy, jako czwarty zrobił to Nazar Parnicki. Dodatkowo w 12. biegu dnia zanotował upadek, po którym udał się na badania do szpitala (więcej TUTAJ).

Australijczyk za to rozpoczął od "zera" na swoim koncie, ale potem wywalczył już "jedynkę". Unia prowadziła od samego początku, w pewnym momencie było nawet 13:5, ale nie potrafiła zdecydowanie odskoczyć od przeciwników. Tak naprawdę po każdym jej zwycięstwie KS Toruń odpowiadał. To delikatnie zmieniło się w gonitwach numer 10 oraz 11. W nich leszczynianie tryumfowali odpowiednio 4:2 i 5:1, tym samym bardzo przybliżając się do wygranej.

ZOBACZ WIDEO: Działacz Apatora zapowiada transfery. "Dwa, trzy głośne nazwiska zmienią kluby"

Ta została przyklepana w 14. biegu, dzięki "trójce" Huberta Jabłońskiego. Ten zresztą obok swojego nazwiska zapisał 11 "oczek". Po stronie gości skutecznie z miejscowymi tak naprawdę walczył Wiktor Lampart, autor 11 punktów. Przebłyski mieli Anders Rowe, Krzysztof Lewandowski oraz Bastian Pedersen, ale to było za mało. Ostatecznie Unia zwyciężyła 49:41 we wtorkowej potyczce i 96:84 w dwumeczu.

Punktacja:

Polcopper Agromix Unia Leszno - 49 pkt.
9. Keynan Rew - 14+1 (3,3,3,2*,3)
10. Harrison Ryan - 1 (0,1,0,-)
11. Antoni Mencel - 10 (1,3,3,3,0)
12. Hubert Jabłoński - 11 (3,1,1,3,3)
13. Nazar Parnicki - 7+1 (2*,0,2,3,0)
14. Marcel Juskowiak - 2 (1,1,-)
15. Damian Ratajczak - 4 (3,1,w)
16. Jakub Żurek - 0 (0,0)

KS Toruń - 41 pkt.
1. Anders Rowe - 6+1 (2,2*,2,0,-)
2. Krzysztof Lewandowski - 8+2 (1,3,1*,2,1*)
3. Oskar Rumiński - 1+1 (0,-,-,1*,-)
4. Bastian Pedersen - 6+1 (3,0,1,1,1*)
5. Nicolai Heiselberg - 2 (0,0,-,2)
6. Mateusz Affelt - 4+1 (2,2*,0)
7. Antoni Kawczyński - 3 (t,2,1)
8. Wiktor Lampart - 11 (2,3,2,2,2)

Bieg po biegu:
1. (61,06) Rew, Rowe, Mencel, Rumiński - 4:2 - (4:2)
2. (61,32) Ratajczak, Affelt, Juskowiak, Kawczyński (t) - 4:2 - (8:4)
3. (61,35) Jabłoński, Parnicki, Lewandowski, Heiselberg - 5:1 - (13:5)
4. (61,78) Pedersen, Affelt, Juskowiak, Ryan - 1:5 - (14:10)
5. (61,53) Mencel, Lampart, Jabłoński, Pedersen - 4:2 - (18:12)
6. (61,12) Lewandowski, Rowe, Ratajczak, Parnicki - 1:5 - (19:17)
7. (61,88) Rew, Kawczyński, Ryan, Heiselberg - 4:2 - (23:19)
8. (61,16) Lampart, Parnicki, Pedersen, Żurek - 2:4 - (25:23)
9. (61,43) Rew, Rowe, Lewandowski, Ryan - 3:3 - (28:26)
10. (61,65) Mencel, Lampart, Jabłoński, Affelt - 4:2 - (32:28)
11. (61,87) Jabłoński, Rew, Pedersen, Rowe - 5:1 - (37:29)
12. (61,90) Mencel, Lewandowski, Kawczyński, Ratajczak (w) - 3:3 - (40:32)
13. (62,41) Parnicki, Heiselberg, Rumiński, Żurek - 3:3 - (43:35)
14. (62,00) Jabłoński, Lampart, Pedersen, Parnicki - 3:3 - (46:38)
15. (62,37) Rew, Lampart, Lewandowski, Mencel - 3:3 - (49:41)

Sędzia: Paweł Palka 
NCD: 61,06 s - uzyskał Rew w biegu nr 1
Wynik dwumeczu: 96:84 dla Polcopper Agromix Unii Leszno

Czytaj także:
- Żużel. "Zlikwidujemy klub". Prezes H.Skrzydlewska Orła podał termin
- Żużel. Aż 13 biegów wygranych z jednego pola. O wszystkim zadecydował ostatni wyścig

Komentarze (2)
avatar
kornisztorunia
17.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nicolai Heiselberg szkoda jego upadku i kontuzji w zeszłym roku. Teraz to zupełnie inny zawodnik niż przed kontuzją .... a pokładałem w nim nadzieję. Ale jest jeszcze młody może się poprawi. 
avatar
Rikki Tikki Tavi
16.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Co z Damianem po upadku? Jezu, żeby tylko znów sobie czegoś poważnego nie zrobił...