Piotr Pawlicki ma szansę na okrągły jubileusz w barwach Piraterny Motala. W przyszłym roku Polak spędzi w tym zespole dziewiąty sezon i w klubie nie wyobrażają sobie obecnie składu bez leszczynianina.
Asystent menadżera zespołu Anders Bylin przyznał otwarcie na łamach klubowego serwisu, że Pawlicki wiele znaczy dla Piraterny, a jego angaż pozwala wzmocnić siłę drużyny.
W minionym sezonie 29-latek wystartował w 9 spotkaniach ligi szwedzkiej, w których wywalczył 92 punkty.
- Nasz zespół zdaje się odnajdywać spokój, kiedy mamy go w swoim składzie, bo to gość, na którym można się oprzeć. Ten kontrakt wiele znaczy dla nas, ale i dla naszych fanów oraz sponsorów - skomentował.
To piąta umowa w zespole Piraterny Motala. Wcześniej kontrakty podpisali Oskar Fajfer, Vaclav Milik, Jonathan Ejnermark oraz Ludvig Selvin.
Czytaj także:
1. Pochodząca z Rosji gwiazda ligi polskiej mówi o przemianie w życiu. Wpływ na to miała wojna w Ukrainie
2. Mocno skomplikowali sytuację klubów i zawodników. Wystarczyło... jedno zdanie
ZOBACZ WIDEO: Czy Janusz Kołodziej marnuje się w Fogo Unii Leszno?