Sześć punktów - tyle wynosił zapas Bartosza Zmarzlika nad Fredrikiem Lindgrenem w klasyfikacji generalnej Grand Prix na żużlu przed ostatnią rundą w Toruniu. Dlatego każdy bieg z udziałem tych dwóch żużlowców jest istotny w walce o tytuł mistrza świata.
Zmarzlik rozpoczął ściganie na Motoarenie w imponującym stylu. Trzykrotny złoty medalista indywidualnych mistrzostw świata ruszał spod płotu i nie wystartował zbyt dobrze. Ale po chwili wysunął się z czwartego na pierwsze miejsce. Na przeciwległej prostej wcisnął się pomiędzy rywali, a później wyraźnie im odjechał.
Tak dobrze nie było już jednak w drugim biegu z udziałem Polaka. W ósmej gonitwie Zmarzlik ponownie został nieco na starcie, a tym razem nie nadgonił na trasie i przywiózł zaledwie punkt. W gonitwie dziesiątej Zmarzlik z kolei wykorzystał pierwsze pole i zapisał drugą tego dnia trójkę. Co ważniejsze, w tym biegu jechał też Lindgren, który linię mety przekroczył jako trzeci.
Zobacz fenomenalny bieg z udziałem Bartosza Zmarzlika:
Czytaj także: Żużel. Bydgoski talent mistrzem Polski. Ogromny pech wychowanka Motoru
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Hampel, Kępa, Korościel i Gajewski