Żużel. Niespodzianka w Gdańsku! Osłabione Zdunek Wybrzeże pokonało faworyta ligi

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Rasmus Jensen w barwach Wybrzeża Gdańsk
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Rasmus Jensen w barwach Wybrzeża Gdańsk

Zdunek Wybrzeże Gdańsk, które jeszcze niedawno zamykało ligową tabelę pokonało Stelmet Falubaz Zielona Góra 50:40. W doskonałej formie był przede wszystkim Rasmus Jensen, którego 17 punktów poprowadziło gdańszczan do wygranej za 3 punkty.

Zawodnicy Zdunek Wybrzeża Gdańsk pomimo dwóch osłabień (w niedzielę nie mogli pojechać Jakub Jamróg, za którego było stosowane zastępstwo zawodnika i Wiktor Trofimow jr) bardzo dobrze rozpoczęli mecz ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. Transfer Karola Żupińskiego pozytywnie wpłynął na Kamila Marcińca, który wygrał bieg młodzieżowy.

Do sensacji doszło w 3. biegu. O ile zwycięstwo doskonałego na gdańskim torze Timo Lahtiego nad najlepszą parą Stelmet Falubazu nie było wielką niespodzianką, o tyle fakt, że Piotr Gryszpiński śmiałym atakiem pokonał Maksa Fricke'a na pewno już tak. Po 4. biegu było już 15:9 dla Zdunek Wybrzeża i to faworyt był w opałach.

Negatywną niespodziankę gdańskim kibicom sprawił jednak Timo Lahti, który przegrał podwójnie bieg z parą Max Fricke - Jan Kvech. Młody Czech tego dnia od samego początku prezentował się naprawdę dobrze, wcześniej potrafił pokonać innego z gdańskich liderów, Rasmusa Jensena, później jednak nieco spuścił z tonu.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Staszewski: Odpalimy i jeszcze dopiszemy punkty do tabeli

Gdy Adrian Gała został wykluczony za faul na Dawidzie Rempale, goście wygrali w powtórce podwójnie i wyszli na prowadzenie. Gospodarze mogli odrobić stratę już w kolejnym biegu, ale Karol Żupiński zaliczył defekt jadąc na trzecim miejscu. Przejechał jednak ponad okrążenie, by doświadczony zielonogórzanin otrzymał bonus, za co ten podjechał pod start i mu podziękował.

Zawodnicy obu zespołów walczyli łeb w łeb. Prowadzenie zielonogórzan trwało tylko chwilę, gdyż goście do końca meczu jechali bez Nile Tuffta i po tym, jak gospodarze wygrali 10. bieg w trzyosobowej obsadzie, to Zdunek Wybrzeże wyszło na prowadzenie. Po chwili zrehabilitował się Adrian Gała, pokonując na trasie Piotra Protasiewicza.

Przed biegami nominowanymi gospodarze dokonali czegoś wielkiego, elektryzując miejscową publiczność. Gdy Adrian Gała i Timo Lahti wygrali podwójnie z parą Krzysztof Buczkowski - Rohan Tungate mijając Buczkowskiego na trasie, dzięki czemu gospodarze prowadzili już 43:35, pieczętując w 14. biegu zwycięstwo meczowe.

Kwestia punktu bonusowego ważyła się do ostatniego wyścigu, przed którym gdańszczanie prowadzili w dwumeczu 88:86. Para Rasmus Jensen - Adrian Gała wygrała w wielkim stylu podwójnie i Zdunek Wybrzeże zwyciężyło 50:40.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 50 pkt.
9. Adrian Gała - 12+2 (1*,w,3,3,3,2*)
10. Jakub Jamróg - zastępstwo zawodnika
11. Rasmus Jensen - 17 (2,3,3,3,3,3)
12. Piotr Gryszpiński - 3 (1,0,1,1,0,-)
13. Timo Lahti - 12+1 (3,1,3,1,2*,2)
14. Karol Żupiński - 2 (1,1,0,0)
15. Kamil Marciniec - 4 (3,0,1)
16. Marcel Krzykowski - NS

Stelmet Falubaz Zielona Góra - 40 pkt.
1. Jan Kvech - 9 (3,3,0,2,1)
2. Max Fricke - 9+1 (0,2*,2,2,3,0)
3. Rohan Tungate - 1+1 (0,1*,-,0,-)
4. Piotr Protasiewicz - 6+2 (2,2,1*,1*)
5. Krzysztof Buczkowski - 8 (2,3,2,1,t,-)
6. Nile Tufft - 0 (w,w,ns)
7. Dawid Rempała - 5+1 (2,2*,0,1)
8. Mateusz Tonder - 2 (2)

Bieg po biegu:
1. (65,31) Kvech, Jensen, Gała, Tungate - 3:3 - (3:3)
2. (66,31) Marciniec, Rempała, Żupiński, Tufft (w/u4) - 4:2 - (7:5)
3. (65,40) Lahti, Buczkowski, Gryszpiński, Fricke - 4:2 - (11:7)
4. (66,15) Jensen, Protasiewicz, Żupiński, Tufft (w) - 4:2 - (15:9)
5. (64,81) Jensen, Protasiewicz, Tungate, Gryszpiński - 3:3 - (18:12)
6. (65,76) Kvech, Fricke, Lahti, Marciniec - 1:5 - (19:17)
7. (66,28) Buczkowski, Rempała, Gryszpiński, Gała (w/su) - 1:5 - (20:22)
8. (66,79) Lahti, Tonder, Protasiewicz, Żupiński - 3:3 - (23:25)
9. (65,71) Gała, Fricke, Lahti, Kvech - 4:2 - (27:27)
10. (66,12) Jensen, Buczkowski, Gryszpiński, Tufft (ns) - 4:2 - (31:29)
11. (65,91) Gała, Kvech, Protasiewicz, Gryszpiński - 3:3 - (34:32)
12. (67,00) Jensen, Fricke, Marciniec, Rempała - 4:2 - (38:34)
13. (66,69) Gała, Lahti, Buczkowski, Tungate - 5:1 - (43:35)
14. (66,78) Fricke, Lahti, Rempała, Żupiński - 2:4 - (45:39)
15. (65,56) Jensen, Gała, Kvech, Fricke - 5:1 - (50:40)

NCD: 64,31 - uzyskał Rasmus Jensen w V biegu.

Sędzia:
Tomasz Fiałkowski

Widzów: 3 500.

Startowano według I zestawu.

Komentarze (63)
avatar
Mika z Falubazu
27.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Domagała czuje się dobrze . Za jego rządów Falubaz stracił kilku zawodników ze światowej czołówki sprowadził Falubaz do pierwszej ligi a teraz drużyna nie potrafi pokonać osłabionego Wybrz Czytaj całość
avatar
slawik11
27.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wybrzeże wygrało a ten za dychę falubaz zgania winę na cały boży świat tylko nie na siebie . Zielona nie ma kim jechać a teraz że niby Piter chce iść do Wybrzeża jako wychowanek pierwsze słyszę Czytaj całość
avatar
Atomic
27.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Wybrzeże ! I do tego w takim osłabieniu... 
avatar
UNIA LESZNO kks
26.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wybrzeże pokazało moc, nawet bez Jamroga wygrywaja!!!! Jak on wroci i bedzie jezdzic jak jezdzil, a Rasser, Timo i Gala nadal to samo beda robic to sa ustawieni bardzo wysoko!!!! a Zielonka wid Czytaj całość
avatar
Tramwajarz
26.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Coś mi to wygląda na sprzedany meczyk , Zdunek kupił paru zawodników jakąś solidną ordynarną łapówą a ci będąc już pewniakami w PO pojechali jak na sprzedawczyków przy Czytaj całość