Żużel. Ostrowska przeplatanka w starciu z liderem. Michelsen szybko znalazł prędkość [NOTY]

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Holder (kask czerwony)
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Holder (kask czerwony)

Bardzo nierówni w meczu 6. kolejki PGE Ekstraligi z Motorem Lublin byli zawodnicy Arged Malesy Ostrów (35:55). Zarówno Oliver Berntzon, jak i Chris Holder lepsze biegi przeplatali słabszymi. Niezwykle szybki tego dnia był Mikkel Michelsen.

Noty dla zawodników Arged Malesy Ostrów:

Oliver Berntzon 3. Występ Szweda to istna sinusoida. Jak sam przyznał, nie wiedział, w którą stronę iść z ustawieniami, gdy po wygranym biegu za moment przychodził przegrany. Z pewnością stać go jednak na skuteczniejszą jazdę.

Tomasz Gapiński 3+. Miał ogromnego pecha. Wiózł podwójne zwycięstwo, gdy na ostatnim okrążeniu zanotował defekt motocykla i zamiast 19:23 zrobiło się 17:25. Od tego momentu ostrowianie mocno opadli z sił.

Grzegorz Walasek bez oceny. Za kontuzjowanego 46-latka stosowane było zastępstwo zawodnika.

ZOBACZ WIDEO To oni rządzą żużlem z tylnego siedzenia? Faworyzowanie niektórych zawodników i wyścig zbrojeń

Matias Nielsen 2+. Był szybki na dystansie, ale nie przełożyło się to na zdobycz punktową. Młodemu Duńczykowi zdarzało się tracić pozycje. Pokazał jednak, że warto dawać mu szanse.

Chris Holder 4-. W Ostrowie liczono na skuteczniejszą jazdę mistrza świata z 2012 roku. 11 punktów w siedmiu startach z pewnością nie zadowoliło też samego zawodnika. Podobnie jak Berntzon, lepsze wyścigi przeplatał słabszymi.

Jakub Krawczyk 3
. Niespodziewanie przerwał passę lubelskich młodzieżowców, którzy w dziesięciu ostatnich meczach wygrywali podwójnie w biegach juniorskich. Starał się walczyć na dystansie w kolejnych wyścigach.

Sebastian Szostak 1. Nie udało mu się przełożyć wysokiej formy z DMPJ na PGE Ekstraligę. Dostał od trenera Staszewskiego dwie szanse, ale żadnej z nich nie wykorzystał.

Tim Soerensen bez oceny. Duńczyk nie pojawił się na torze.

Noty dla zawodników Motoru Lublin:

Mikkel Michelsen 5. Po Duńczyku w ogóle nie widać śladów upadku z Warszawy. Dwukrotnie musiał uznać wyższość Chrisa Holdera, ale później jechał już w swojej lidze i wygrał aż cztery biegi z dużą przewagą.

Mateusz Tudzież bez oceny. Wrócił do składu zastępując Frasera Bowesa, ale nie doczekał się wyjazdu na tor.

Jarosław Hampel 4+. Przez połowę spotkania był piekielnie szybki i nieuchwytny dla rywali. Przytrafiły mu się jednak też aż trzy jedynki.

Maksym Drabik 4+. Trudno mieć większe zastrzeżenia do jego jazdy. Zaliczył pojedyncze porażki z Berntzonem, Gapińskim i Holderem, ale nie miało to wpływu na końcowy wynik.

Wiktor Lampart 2+. Niespodziewanie lublinianie nie wygrali w biegu młodzieżowym, co w tym sezonie zdarzyło się po raz pierwszy. Szybko zrewanżował się jednak Jakubowi Krawczykowi za porażkę.

Mateusz Cierniak 3. Udanie zastąpił Mateusza Tudzieża w trzeciej serii startów. Udało mu się pokonać wtedy jednego z liderów gospodarzy Olivera Berntzona.

Dominik Kubera 4. Wrócił do jazdy po miesięcznej przerwie. Przyznał, że nie czuł się jeszcze najlepiej na motocyklu, ale nie było tego w piątek widać. Zaliczył solidny występ.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Menedżer mistrza świata u nowego zawodnika. Czy to początek dłuższej współpracy?
Lekkie, łatwe i przyjemne zwycięstwo Motoru. Arged Malesa nadal bez argumentów

Źródło artykułu: