Pierwszy dzień rywalizacji w Lillehammer nie przypominał konkursów rozegranych tam blisko szesnaście lat temu w ramach igrzysk olimpijskich. Wokół obiektu Lysgaardsbakken zgromadziło się bowiem bardzo niewielu widzów i zabrakło pamiętnej atmosfery zapewnionej niegdyś przez niezliczone tłumy norweskich fanów skoków. Na dodatek nie dopisała pogoda, która wpłynęła na końcowe rezultaty. Na szczęście mimo wszystkich tych minusów emocji i tak jednak nie zabrakło.
Już w pierwszej kolejce Adam Małysz pokazał, że odpadnięcie w kwalifikacjach przed ubiegłotygodniowym konkursem w Kuusamo było wypadkiem przy pracy, gdyż Polak skoczył 127,5 metra, dzięki czemu po pierwszej serii był czwarty. Wpadka w Finlandii sprawiła, że nasz zawodnik oddawał swój skok jako jeden z pierwszych, gdy warunki w Lillehammer były jeszcze dobre. Po kilkunastu minutach zaczął padać coraz mocniejszy śnieg, co nie przerwało jednak konkursu. Prędkości uzyskiwane na progu przez kolejnych zawodników był niskie, tory zasypywał śnieg i aż dziewięciu skoczków z czołowej piętnastki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zakończyło udział w zawodach na pierwszej serii. W drugiej kolejce początkowo śnieg już nie padał, za to nad Lysgaardsbakken pojawiła się mgła, stopniowo zastąpiona przez kolejne opady białego puchu.
Mimo śniegu czołowa dziesiątka nie musiała w drugiej serii zmagać się przede wszystkim z pogodą, gdyż najlepsi skakali w zbliżonych warunkach. Po pierwszej kolejce szóste miejsce zajmował Gregor Schlierenzauer, który tracił ponad dziesięć punktów do liderującego Thomasa Morgensterna. Austriak udowodnił jednak w drugiej serii, że nieprzypadkowo wywalczył w ubiegłym sezonie Kryształową Kulę. Młody zawodnik, rekordzista obiektu, pociągnął swój skok na fantastyczną odległość 141 metrów, co było zdecydowanie najlepszym wynikiem w trakcie całego konkursu. Nic więc dziwnego, że tuż po swej próbie Schlierenzauer miał blisko dwadzieścia dwa punkty przewagi nad prowadzącym wcześniej Andreasem Koflerem.
Jak się okazało, mimo posiadanej wcześniej zaliczki już nikt z pozostałej piątki nie zdołał pokonać 19-letniego lidera. Schlierenzauer triumfował więc już po raz dwudziesty piąty w swojej wciąż krótkiej karierze. Za jego plecami uplasował się liderujący na półmetku zawodów Thomas Morgenstern, a na trzecie miejsce awansował Adam Małysz. Polak nie sprostał wprawdzie Schlierenzauerowi, jednak pokonał wyprzedzających go po pierwszej serii Roberta Kranjca i Harriego Olli, co pozwoliło mu stanąć na podium.
Punkty Pucharu Świata w sobotnim konkursie wywalczyli jeszcze trzej nasi skoczkowie. Po pierwszej serii bardzo dobre jedenaste miejsce zajmował Kamil Stoch, jednak w drugiej kolejce wypadł już słabiej, spadł na dwudziestą pozycję i o jedną lokatę pokonał Krzysztofa Miętusa. Dwudzieste siódme miejsce zajął z kolei Marcin Bachleda, który w drugiej kolejce poprawił się o dwie pozycje. Awansować do finałowej serii nie zdołał tylko Łukasz Rutkowski, który był czterdziesty pierwszy.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w dalszym ciągu liderem jest Bjoern Einar Romoeren, który w Lillehammer był siedemnasty i o dwa punkty wyprzedza Schlierenzauera. Dość niespodziewanie z zawodników gospodarzy w sobotę najlepszy był weteran Roar Ljoekelsoey, który był ósmy. Czołową dziesiątkę zamknął natomiast debiutant Anders Fannemel, który był jednym z bohaterów konkursu. Po pierwszej serii był dwudziesty ósmy, jednak w drugiej kolejce pociągnął na odległość 135,5 metra, co było drugim wynikiem całej serii i pozwoliło mu zająć miejsce w czołowej dziesiątce w pierwszym w karierze występie w zawodach Pucharu Świata.
W niedzielę w Lillehammer odbędzie się drugi konkurs. Pierwsza seria ma rozpocząć się o 13:45.
Wyniki konkursu w Lillehammer:
M | Zawodnik | Kraj | Odległości | Nota | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 125,5/141,0 | 268,9 | |
2 | Thomas Morgenstern | Austria | 130,0/134,0 | 265,4 | |
3 | Adam Małysz | Polska | 127,5/134,5 | 259,8 | |
4 | Harri Olli | Finlandia | 129,0/132,5 | 254,4 | |
5 | Robert Kranjec | Słowenia | 129,0/130,5 | 252,8 | |
6 | Andreas Kofler | Austria | 124,0/133,5 | 247,0 | |
7 | Wolfgang Loitzl | Austria | 126,5/128,5 | 245,2 | |
8 | Roar Ljoekelsoey | Norwegia | 124,5/131,0 | 245,1 | |
9 | Janne Ahonen | Finlandia | 125,5/128,5 | 240,9 | |
10 | Anders Fannemel | Norwegia | 119,0 /135,5 | 240,3 | |
20 | Kamil Stoch | Polska | 123,0/126,5 | 231,3 | |
21 | Krzysztof Miętus | Polska | 121,0/128,5 | 229,4 | |
27 | Marcin Bachleda | Polska | 117,0/124,5 | 215,4 | |
41 | Łukasz Rutkowski | Polska | 114,0 | 93,8 |
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata w sezonie 2009/2010:
M | Zawodnik | Kraj | Pkt |
---|---|---|---|
1 | Bjoern Einar Romoeren | Norwegia | 114 |
2 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 112 |
3 | Pascal Bodmer | Niemcy | 98 |
4 | Wolfgang Loitzl | Austria | 96 |
5 | Thomas Morgenstern | Austria | 91 |
6 | Andreas Kofler | Austria | 76 |
7 | Michael Uhrmann | Niemcy | 66 |
8 | Adam Małysz | Polska | 60 |
9 | Harri Olli | Finlandia | 50 |
10 | Robert Kranjec | Słowenia | 46 |
24 | Kamil Stoch | Polska | 18 |
33 | Krzysztof Miętus | Polska | 10 |
42 | Marcin Bachleda | Polska | 4 |
44 | Łukasz Rutkowski | Polska | 3 |