Środa była już trzecim dniem żeglarskich mistrzostw świata juniorów, które odbywają się w chińskiej miejscowości Sanya. Warunki były podobne do tych panujących we wtorek, bo wiatr wiał rano z siłą od 6 do 8 węzłów. To pozwoliło na przeprowadzenie wszystkich zaplanowanych na ten dzień wyścigów. W dziewięciu konkurencjach startuje łącznie czternaścioro reprezentantów Polski i w każdej klasie mamy naszego przedstawiciela.
Nadal dobrze w klasie 420 radzą sobie Seweryn Wysokiński i Mateusz Jankowski (CSW OPTY Ustka/MKS Dwójka Warszawa), którzy tym razem rozpoczęli dzień miejscem szóstym, a zakończyli szesnastym. W efekcie zanotowali minimalny spadek w klasyfikacji generalnej z pozycji czwartej na piątą więc w dalszym ciągu utrzymują się wysoko. Na prowadzenie powrócili Ido Bilik i Noam Homri z Izraela (miejsca 1. i 3.), do których nasi zawodnicy tracą dziewiętnaście punktów. Nieznacznie lepiej ścigały się siostry Barbara i Hanna Dzik (YKP Gdynia), bo w pierwszym wyścigu zajęły miejsce dziesiąte, a w drugim czwarte i dzięki temu nasze żeglarki wróciły z pozycji dziewiątej na siódmą. Prowadzenie utrzymały Amerykanki Carmen i Emma Cowles (miejsca 2. i 2.). Między nimi a Polkami jest dwadzieścia siedem punktów różnicy. Hanna należy do grona młodych talentów, wspieranych przez Volvo Car Poland.
W czołówce klasy Laser Radial nadal znajduje się także Wiktoria Gołębiowska (MOS SSW Iława), chociaż po miejscach dwudziestym drugim i czternastym spadła z pozycji czwartej na szóstą. Liderką niezmiennie jest Amerykanka Charlotte Rose (miejsca 4. i 1.). Z kolei najlepszy dzień od początku regat ma za sobą Wojciech Klimaszewski (MBSW/UKŻR Giżycko), bo zamiast miejsc w trzeciej lub czwartej dziesiątce najpierw minął linię mety trzynasty, a następnie dziewiąty. Dzięki temu wrócił z lokaty trzydziestej drugiej na dwudziestą piątą, którą zajmował po pierwszym dniu rywalizacji. Tu nowym liderem został Rosjanin Daniił Kruckich (miejsca 4. i 11.).
Nadal dobrą, siódmą pozycję w ogólnej klasyfikacji zajmuje w klasie RS:X Lidia Sulikowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot), która przypływała szósta, ósma oraz dziewiąta. Prowadzenie utrzymała Włoszka Giorgia Speciale (miejsca 3., 3. i 2.) i Polka traci do niej już czterdzieści punktów. W kategorii chłopców kolejny awans zanotował klubowy kolega Lidii Aleksander Przychodzeń (miejsca 10., 11. i 14.), przesuwając się z pozycji piętnastej na dwunastą. Na pierwszą lokatę powrócił natomiast Yoav Cohen z Izraela (miejsca 1., 6. i 1.).
ZOBACZ WIDEO: Na czym polega praca drugiego trenera Agnieszki Radwańskiej? "Obowiązków jest bardzo dużo"
Najlepiej z reprezentantów Polski żeglowali w środę, należący także do teamu Volvo, Tymoteusz Cierzan i Oskar Niemira (UKS Navigo Sopot) w klasie Nacra 15, którzy wygrali pierwszy i trzeci wyścig, a w drugim zajęli miejsce dwunaste. To dało im awans z pozycji dwunastej na ósmą. Nowymi liderami zostali Max Wallenberg i Amanda Bjork-Anastassov ze Szwajcarii (miejsca 3., 5. i 7.).
Z pozycji jedenastej na dwunastą w klasie 29er spadły natomiast Zuzanna Wałecka i Emilia Zygarłowska z klubu JKW Poznań, które meldowały się na mecie piętnaste, dziesiąte oraz dziewiąte. Na prowadzeniu nadal znajdują się Włoszki Margherita Porro i Sofia Leoni (miejsca 3., 5. i 2.). Z kolei z lokaty czternastej na szesnastą przesunęli się Mikołaj Staniul i Kajetan Jabłoński z YKP Gdynia (miejsca 23., 10. i 17.), którzy także należą do Volvo Youth Sailing Team Poland. Prowadzenie objęli Słoweńcy Rok Verderber i Klemen Semelbauer (miejsca 7., 1. i 7.).
Kolejne wyścigi zaplanowane są na czwartek na godzinę 11:00 czasu miejscowego (4:00 czasu polskiego). Regaty w Chinach potrwają do piątku 15 grudnia. Jednak gdyby do tego czasu nie udało się przeprowadzić odpowiedniej liczby wyścigów to dniem rezerwowym jest jeszcze sobota 16 grudnia.