MŚ w klasie Finn: słaby początek Piotra Kuli

Piotr Kula (Gdański Klub Żeglarski) niezbyt udanie rozpoczął mistrzostwa świata w klasie Finn w Auckland w Nowej Zelandii i po pierwszym dniu zawodów zajmuje dopiero trzydzieste trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Reprezentant Energa Sailing Team Poland w pierwszym wyścigu zameldował się na mecie na trzydziestym ósmym miejscu. W drugim było już znacznie lepiej, bo dopłynął na dziewiętnastej pozycji. W efekcie dało to naszemu żeglarzowi trzydzieste trzecie w ogólnej klasyfikacji zawodów.

Na prowadzeniu jest reprezentant gospodarzy, Andrew Murdoch, który najpierw wygrał wyścig, a następnie był siódmy. Na drugim miejscu znajduje się obrońca tytułu, Giles Scott z Wielkiej Brytanii. On mijał linię mety na miejscach piątym oraz trzecim. Na trzeciej pozycji plasuje się jego rodak a także brązowy medalista poprzednich mistrzostw Edward Wright, który był czwarty i trzynasty.

W klasyfikacji państw walczących o kwalifikację olimpijską Polska znajduje się obecnie na dziewiątym miejscu. W Auckland można zdobyć cztery przepustki na igrzyska w Rio de Janeiro.

Ci, którzy w Nowej Zelandii nie zapewnią sobie prawa występu w igrzyskach, będą mogli powalczyć o pozostałe pięć miejsc jeszcze w trzech zawodach. Odbędą się one w Melbourne, Miami i Palma de Mallorca.

Zawody potrwają do niedzieli 29 listopada.

Maciej Frąckiewicz

Komentarze (0)