Od dłuższego czasu Aleksandra Mirosław dominuje w rywalizacji we wspinaczce na czas. Na igrzyskach w Paryżu była nie do pokonania, ustanawiając nowy rekord świata, który jednocześnie jest nowym rekordem olimpijskim. Ściankę pokonała w imponującym czasie 6,06 sekundy.
Mirosław została jedyną Polką, która zdobyła złoty medal w Paryżu, co sprawiło, że podczas ceremonii medalowej mogliśmy usłyszeć "Mazurek Dąbrowskiego". Tytuł mistrzyni olimpijskiej był dla niej priorytetowym celem w tym sezonie.
Na swoim profilu w mediach społecznościowych Polka podzieliła się symbolicznym wpisem. Zobaczyła fotografię sprzed lat i natychmiast na nią zareagowała. Reakcja ta mówi sama za siebie. Wpis można zobaczyć poniżej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
W poście zamieszczono dwa zdjęcia. Pierwsze pochodzi z maja 2022 roku i przedstawia Mirosław trzymającą kartkę, na której wypisała swoje marzenie dotyczące igrzysk w Paryżu. Drugie zdjęcie ukazuje ją już ze złotym medalem olimpijskim.
"Pamiętam moment, w którym napisałam tę notatkę. Na początku nie wiedziałam, czego sobie życzyć. Nie chciałam pisać o zdobyciu złotego medalu, bo to byłoby zbyt proste. Zamiast więc myśleć o wyniku, zdałam sobie pytanie: 'Co chciałabym zaprezentować na igrzyskach?'. I to była odpowiedź, ale dla mnie osobiście najlepsze jest to, że mój występ w Paryżu był dokładnie tym, czego chciałam i o czym marzyłam w 2022 roku" - skomentowała mistrzyni olimpijska.
Co znalazło się na kartce? "Chcę pokazać się w najlepszej formie w moim życiu. Zrobić najlepszy bieg, jaki kiedykolwiek miałam" – napisała. Te cele zostały spełnione w stu procentach.