Tokio 2020. Sensacyjne złoto dla Izraelki! Siostry bliźniaczki zalały się łzami

PAP/EPA / MAST IRHAM / Na zdjęciu: Linoy Ashram
PAP/EPA / MAST IRHAM / Na zdjęciu: Linoy Ashram

Sensacyjne rozstrzygnięcie w gimnastyce artystycznej! O złoto i srebro w igrzyskach olimpijskich w Tokio miały rywalizować siostry bliźniaczki z Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Tymczasem mistrzynią została Izraelka.

W sobotę w Igrzyskach XXXII Olimpiady Tokio 2020 odbył się niezwykle emocjonujący finał w gimnastyce artystycznej. Faworytkami do srebra i złota były multimedalistki mistrzostw świat i Europy, siostry bliźniaczki Dina i Arina Awierina. Reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego musiały zadowolić się tylko jednym krążkiem, srebrnym, co było dla nich katastrofą. Złoto padło łupem Linoj Aszram.

Niesamowita Izraelka była najlepsza w układach z obręczą (27.550) i maczugami (28.650). Za występ z piłką otrzymała taką samą notę jak Dina Awierina (28.300). Przed ostatnim pokazem Aszram prowadziła, a Rosjanka traciła do niej 0.850 punktu.

W układzie ze wstążką Aszram nie uniknęła błędu (zgubiła przybór) i otrzymała notę 23.300. Dina Awierina zaprezentowała się świetnie (24.000, najlepsza ocena), ale to nie wystarczyło do objęcia prowadzenia. Jeśli dla niej srebro było ogromnym rozczarowaniem, to prawdziwy dramat przeżyła jej siostra. Arinie przytrafił się błąd w postaci supełka na wstążce i musiała ją wymienić na rezerwową. Otrzymała jedynie 19.550 punktów i był to najsłabszy wynik spośród 10 finalistek.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. "Mógł z powodzeniem walczyć o medal". Ennaoui zdradza kulisy startu i przygotowań Marcina Lewandowskiego

Arina Awierina rywalizację zakończyła na czwartym miejscu. Brązowy medal zdobyła Alina Harnasko. W układzie ze wstążką (jej najmocniejszy przybór) nie uniknęła błędów, ale nota 21.800 (ósmy wynik dnia) wystarczyła jej do sięgnięcia po medal.

Dobiegła końca niezwykła seria Rosjanek. Od 2000 roku (Sydney), gdy nie było mocnych na Julię Barsukową, za każdym razem złoty medal zgarniała gimnastyczka z tego kraju. Dwa razy najlepsza była genialna Jewgienia Kanajewa (2008, 2012). Poza tym zwyciężały Alina Kabajewa (Ateny 2004) i Margarita Mamun (Rio de Janeiro 2016).

W sobotę odbyły się też kwalifikacje w wieloboju drużynowym i to już był zwiastun katastrofy Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Jego reprezentantki zajęły drugie miejsce (Anastasija Blizniuk, Anastasija Maksimowa, Angelina Szkatowa, Anastasija Tatariewa, Alisa Tiszczenko), a z pierwszego do finału awansowały Bułgarki (Simona Diankowa, Stefani Kiriakowa, Madlen Radukanowa, Laura Trajec, Erika Zafirowa). Rosja zdobywała złote medale w wieloboju drużynowym na każdych igrzyskach od 2000 roku (Sydney). Trzecie były Włoszki (Martina Centofanti, Agnese, Duranti, Alessia Maurelli, Daniela Mogurean, Martina Santandrea).

Na czwartej pozycji uplasowały się Izraelki (Ofir Dayan, Yana Kramarenko, Natalie Raits, Yuliana Telegina, Karin Vexman). W niedzielnym finale wystąpią jeszcze Chinki (Qiqi Guo, Ting Hao, Zhangjiayang Huang, Xin Liu, Yanshu Xu), Ukrainki (Mariola Bodnarczuk, Daryna Duda, Ewa Meleszczuk, Anastasija Wozniak, Marija Wysoczańska) i Japonki (Rie Matsubara, Sakura Noshitani, Sayuri Sugimuto, Ayuka Suzuki, Nanami Takenaka).

Występ Japonek był nerwowy. Podobnie wyglądało to u Białorusinek. Hanna Hajdukiewicz, Anastasija Malakanawa, Anastasija Rybakowa, Arina Cycylina, Kataryna Jarmolenko zaczęły od fatalnego układu z piłkami, ale odrobiły straty i wywalczyły awans z ósmego miejsca, czyli ostatniego premiowanego wejściem do finału.

Wszystkie sobotnie wyniki można znaleźć TUTAJ.

Klasyfikacja medalowa w wieloboju indywidualnym:

miejsceZawodniczkaWynik
1. Linoy Ashram (Izrael) 107.800
2. Dina Awierina (Rosyjski Komitet Olimpijski) 107.650
3. Alina Harnasko (Białoruś) 102.700

Zobacz także:
Amerykanka nie oddała złota. Petr Korda ma powody do dumy
Znokautował rywala i ma złoto. Niebywały wyczyn Brazylijczyka!

Źródło artykułu: