W tym artykule dowiesz się o:
A - Aryna Sabalenka
Rok 2024 należał do Aryny Sabalenki. Białorusinka wywalczyła dwa tytuły wielkoszlemowe (Australian Open i US Open) oraz zgromadziła najwięcej punktów rankingowych na przestrzeni ostatnich miesięcy. To pozwoliło jej ponownie wyprzedzić Igę Świątek i zakończyć rok jako liderka rankingu WTA.
B - Brązowy medal olimpijski
Krążek z takiego kruszcu wywalczyła na igrzyskach olimpijskich w Paryżu Iga Świątek. Polka spełniła tym samym marzenie swoje i wszystkich kibiców tenisa. Zdobyła bowiem historyczny, pierwszy medal w tej dyscyplinie dla naszego kraju.
C - Coco Gauff
Solidny sezon ma za sobą również Coco Gauff. Amerykanka zamknęła rok na trzeciej lokacie w światowym zestawieniu, a przez pewien czas zajmowała pozycję wiceliderki. Największy sukces wywalczyła w WTA Finals w Rijadzie. 20-latka wygrała turniej mistrzyń, pokonując m.in. w fazie grupowej Igę Świątek.
D - Doping
W 2024 roku światem tenisa wstrząsnęły informacje o dopingu u liderów światowych rankingów, czyli Igi Świątek i Jannika Sinnera. U Polki wykryto obecność trimetazydyny, a w organizmie Włocha znaleziono clostebol. Obie sytuacje zostały wyjaśnione, niemniej wywołały niemałe poruszenie.
E - Estoril
To portugalskie miasto okazało się w tym roku szczęśliwe dla Huberta Hurkacza. Polak początkiem kwietnia wygrał tam turniej rangi ATP 250. Wywalczył tym samym pierwszy w karierze tytuł na kortach ziemnych.
F - Magdalena Fręch
Rok 2024 przyniósł wyczekiwany przełom w karierze Magdaleny Fręch. Dość stwierdzić, że rozpoczęła go na 70. miejscu w rankingu WTA, a zamknęła na znakomitej, 25. lokacie. Na początku sezonu nasza zawodniczka wykręciła najlepszy wynik w turnieju wielkoszlemowym w karierze, meldując się w 4. rundzie. W kolejnych miesiącach zanotowała jeszcze kilka wartościowych wyników i wywalczyła premierowy tytuł.
G - Guadalajara
To właśnie tam Magdalena Fręch świętowała pierwsze turniejowe zwycięstwo. Polka w rozgrywanym w Guadalajarze turnieju rangi WTA 500 odniosła pięć zwycięstw, tracąc po drodze do tytułu tylko jednego seta. W finale 27-latka pokonała 7:6(5), 6:4 Australijkę Olivię Gadecki.
H - Simona Halep
Simona Halep powróciła w tym sezonie do rywalizacji po dyskwalifikacji za doping. Była liderka rankingu WTA zdołała wygrać tylko jedno spotkanie, więc nie może uznać tego roku do udanych. Rumunka dała jednak o sobie znać przy sprawie dopingu u Igi Świątek. Była jedną z osób, które najbardziej krytykowały naszą zawodniczkę oraz sposób, w jaki potraktowano Polkę, mając w pamięci swoje przejścia.
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny czas w życiu Pawła Nastuli. "Ciągle czuję jej obecność"
I - Igrzyska olimpijskie
W podsumowaniu 2024 roku nie można zapomnieć o jednej z najważniejszych imprez. Mowa oczywiście o igrzyskach olimpijskich w Paryżu, które dostarczyły wielu wrażeń i emocji. Polscy kibice zapamiętają je przede wszystkim ze względu na medal Igi Świątek, jednak w stolicy Francji nie brakowało innych godnych uwagi akcentów.
J - Jannik Sinner
Choć wspomniana sprawa z dopingiem nadszarpnęła nieco dobre imię Jannika Sinnera, nie można mu odmówić, że ten rok należał do niego. Włoch wywalczył łącznie osiem tytułów, w tym dwa wielkoszlemowe (Australian Open, US Open) oraz ATP Finals. Dodatkowo 10 czerwca, jako pierwszy zawodnik w historii swojego kraju, wspiął się na sam szczyt rankingu ATP i zakończył sezon jako lider zestawienia.
K - Andżelika Kerber
Ważną postacią w minionych miesiącach była Andżelika Kerber. Niemka wróciła do rywalizacji po przerwie macierzyńskiej, zagrała w kilku turniejach i zwieńczyła karierę występem na igrzyskach olimpijskich. W Paryżu dotarła do ćwierćfinału, w którym przegrała po emocjonującej, trzysetowej walce z późniejszą mistrzynią, Chinką Qinwen Zheng.
L - Magda Linette
Gdy Magdalena Fręch zanotowała świetny sezon, nieco inaczej wyglądała sytuacja w przypadku Magdy Linette. 32-latka zanotowała co prawda kilka dobrych występów, jednak częściej kończyła rywalizację na wczesnych etapach. Błyszczała szczególnie na mączce (finał w Rouen, tytuł w Pradze) oraz pod koniec roku (premierowy ćwierćfinał turnieju rangi WTA 1000 w karierze podczas zmagań w Wuhan).
M - Kamil Majchrzak
Powrót do rywalizacji zaliczył w tym roku Kamil Majchrzak. Polak po zawieszeniu pokazał, że jest głodny gry, co szybko przełożyło się na wyniki. 28-latek wygrał łącznie sześć turniejów, w tym trzy rangi ITF i tyle samo Challengerów. Dzięki temu zakończył rok jako 120. tenisista świata, kiedy w styczniu był sklasyfikowany na 944. lokacie.
N - Novak Djoković
Rok 2024 z pewnością na długo zapamięta Novak Djoković. Utytułowany Serb spełnił bowiem swoje ogromne marzenie i uzupełnił bogatą już gablotę o cenny skalp. Mowa o złotym medalu olimpijskim. 37-latek w pełnym emocji finale pokonał 7:6(3), 7:6(2) Hiszpana Carlosa Alcaraza.
O - Naomi Osaka
Wspomnienie Naomi Osaki w tym zestawieniu nie jest przypadkowe. Japonka wróciła bowiem do gry po przerwie macierzyńskiej, a podczas Rolanda Garrosa była blisko zakończenia wspaniałej serii Igi Świątek. W meczu drugiej rundy prowadziła bowiem z Polką 5:2 w trzecim secie i miała nawet piłkę meczową. Nasza zawodniczka zdołała się jednak wybronić, by później sięgnąć po czwarty w karierze, a trzeci z rzędu triumf na paryskich kortach.
P - Praga
W tym miejscu spokojnie mógł się znaleźć Paryż, jednak nieco ważniejsze wydarzenia dla polskich kibiców działy się w Pradze. To właśnie w tym mieście doszło do pierwszego w historii finału z udziałem dwóch naszych zawodniczek. Finalnie po tytuł w zmaganiach rangi WTA 250 sięgnęła Magda Linette, która pokonała Magdalenę Fręch 6:2, 6:1.
Q - Qinwen Zheng
Bardzo ważną postacią kobiecego touru była w 2024 roku Qinwen Zheng. Chinka rozpoczęła sezon od wielkiego sukcesu, jakim był finał Rolanda Garrosa. Później zanotowała jeszcze kilka innych znaczących występów, jednak najcenniejszych skalpem był dla niej złoty medal olimpijski. 22-latka zakończyła rok finałem WTA Finals.
R - Rafael Nadal
Jednym z największych wydarzeń 2024 roku było niewątpliwie zakończenie kariery przez Rafaela Nadal. Hiszpan zaliczył w minionych miesiącach kilka występów, a po raz ostatni stanął na korcie w finałach Pucharu Davisa w Maladze. Koniec przygody 22-krotnego triumfatora turniejów wielkoszlemowych należy uznać za zwieńczenie wspaniałej ery w świecie tenisa.
S - Stężenie trimetazydyny
Zwrot ten był w pewnym momencie jednym z najczęściej powtarzanych w polskich mediach. Właśnie ta niedozwolona substancja znalazła się bowiem w organizmie Igi Świątek. Polka przyjęła ją nieumyślnie w melatoninie, wykazała swoją niewinność i finalnie została zawieszona tylko na miesiąc.
T - Tomasz Wiktorowski
Zostając przy wątku Igi Świątek, w październiku gruchnęła informacja o zakończeniu jej niespełna 3-letniej współpracy z Tomaszem Wiktorowskim. Współpraca tego duetu zaowocowała wieloma tytułami, w tym czterema triumfami na kortach Wielkiego Szlema. Polka swoją decyzję sugerowała chęcią zmiany, niemniej była ona sporym zaskoczeniem dla polskich kibiców.
U - United Cup
Niewiele brakowało, a polscy tenisiści rozpoczęliby 2024 rok od wielkiego sukcesu. Nasi zawodnicy otarli się bowiem o triumf w United Cup. W finale Biało-Czerwoni musieli uznać wyższość Niemców. O triumfie naszych zachodnich sąsiadów zadecydował mecz deblowy, w którym Laura Siegemund i Alexander Zverev pokonali nieznacznie Igę Świątek i Huberta Hurkacza.
W - Wim Fissette
To właśnie Wim Fissette w połowie października został nowym trenerem Igi Świątek. Polka pod okiem Belga przygotowywała się do startów w 2025 roku, mając w planach urozmaicenie gry 23-latki. 44-letni szkoleniowiec w przeszłości pracował m.in. z Kim Clijsters, Andżeliką Kerber czy Naomi Osaką, z którymi wygrywał turnieje wielkoszlemowe.
X - platforma X
Kiedyś popularny Twitter, a obecnie platforma X, przez cały rok żyły wydarzeniami z kortów na całym świecie. Kibice i eksperci dzielili się tam swoimi obserwacjami i wnioskami. Było to też miejsce, gdzie pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy pod adresem Igi Świątek po wypłynięciu afery dopingowej z jej udziałem. Swoje żale wylali tam m.in. Nick Kyrgios czy Denis Shapovalov.
Z - Jan Zieliński
Polscy kibice pod koniec 2024 roku z pewnością wracają myślami do Jana Zielińskiego. Nasz znakomity deblista dał bowiem powody do ogromnej dumy. Polak w parze z doświadczoną Su-Wei Hsieh z Tajwanu triumfowali w turnieju gry mieszanej podczas Australian Open i Wimbledonu. 28-latek dołączył tym samym do elitarnego grona zwycięzców wielkoszlemowych z naszego kraju.