To był kolejny kapitalny występ Igi Świątek w Adelajdzie. Leylah Fernandez nie miała najmniejszych szans. Polka wygrała 6:1, 6:2, pewnie awansując do ćwierćfinału.
Popis dominacji nasza tenisistka dała w ostatniej piłce, gdzie od serwu przeszła do ataku i pogoniła swoją rywalkę kończąc mecz efektownym forhendem.
Całe spotkanie trwało 74 minuty, a Świątek zdobyła 27 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Nie musiała bronić żadnych break pointów, popełniła zaledwie osiem niewymuszonych błędów.
Iga Świątek (WTA 9) do Adelajdy przyleciała bronić tytułu. Na początek rozprawiła się z Australijką Darią Saville, a teraz bez większych problemów ograła wspomnianą Fernandez - był to dla niej siódmy wygrany mecz z rzędu w Adelajdzie.
W piątek, w ćwierćfinale, nasza zawodniczka zmierzy się z Wiktorią Azarenką. Ich mecz rozpocznie się po godz. 9:30 naszego czasu na głównej arenie. Będzie to ich drugi pojedynek w głównym cyklu. W 2020 roku Białorusinka była lepsza w III rundzie US Open.
Transmisję z meczu Świątek i Azarenki będzie można obejrzeć w Canal+ Sport oraz serwisie internetowym canalplus.com. Relację na żywo z tego wydarzenia przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Swiatek Adelaide
— wta (@WTA) January 6, 2022
The defending champion @iga_swiatek moves past Fernandez, 6-1, 6-2.#AdelaideTennis pic.twitter.com/mze0kszyaj
Zobacz także:
Nowe informacje ws. Novaka Djokovicia. Wiadomo, kiedy zapadnie decyzja
Prezydent Serbii stracił cierpliwość ws. Novaka Djokovicia