Dla Huberta Hurkacza to był znakomity rok. 24-latek z Wrocławia wygrał zawody ATP Masters 1000 w Miami oraz ATP 250 w Delray Beach i Metz. Dotarł także do półfinału Wimbledonu 2021. Dzięki temu zadebiutował w Top 10 rankingu ATP oraz ATP Finals.
Sukcesu "Hubiego" nie byłoby, gdy nie współpraca z Craigiem Boyntonem. Amerykanin został trenerem Polaka w 2019 roku. Sprawił, że polski tenisista sięgnął po premierowe mistrzostwo w tourze i znacznie poprawił swoją pozycję w światowej klasyfikacji.
ATP doceniło starania Boyntona. Został on nominowany do nagrody dla najlepszego trenera 2021 roku. To wyróżnienie przyznawane przez innych szkoleniowców zrzeszonych w męskim tourze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość
Trener Hurkacza ma sporą konkurencję do tej nagrody. Nominowani zostali bowiem również Gilles Cervara (szkoleniowiec Daniła Miedwiediewa), Juan Carlos Ferrero (opiekun utalentowanego Carlosa Alcaraza), Facundo Lugones (który doprowadził do sukcesów Camerona Norrie'ego) oraz Christian Ruud (ojciec i trener Caspera Ruuda).
Do nagrody w kategorii Powrót Roku nominowani zostali Andy Murray, Jack Sock, Mackenzie McDonald i Thanasi Kokkinakis. O wyróżnienie w kategorii Debiutant Roku walczą Sebastian Baez, Juan Manuel Cerundolo, Jenson Brooksby, Hugo Gaston i Brandon Nakashima. Tenisistą z największym postępem w 2021 roku mają szansę zostać Carlos Alcaraz, Asłan Karacew, Cameron Norrie i Casper Ruud.
Laureatów powyższych nagród wyłoni glosowanie z udziałem tenisistów. Przypomnijmy, że ATP przydzieliła już trofea dla najlepszego tenisisty sezonu (Novak Djoković) i najlepszej pary sezonu (Nikola Mektić i Mate Pavić). Wyróżnienia te przyznano na bazie rankingu ATP.
Czytaj także:
Chiny przyjęły wielki cios. "Takiej sytuacji jeszcze nie było"
"Nie chodzi o szantaż". Minister sportu odpowiedział ojcu Novaka Djokovicia