Polak zagra w ćwierćfinale. Pierwsze trudności organizatorów Pekao Szczecin Open

Materiały prasowe / Andrzej Szkocki / Pekao Szczecin Open / Na zdjęciu: Paweł Ciaś
Materiały prasowe / Andrzej Szkocki / Pekao Szczecin Open / Na zdjęciu: Paweł Ciaś

Plan na środę w Pekao Szczecin Open pokrzyżował deszcz. Zanim organizatorzy zdecydowali o przeniesieniu części meczów na następny dzień, Paweł Ciaś wywalczył awans do ćwierćfinału.

Paweł Ciaś wygrał swój drugi mecz w ATP Challengerze Pekao Szczecin Open. Tym samym pokonanie jeszcze jednego przeciwnika dzieli go od nawiązania do wyczynu Jerzego Janowicza i Łukasza Kubota. Tylko oni spośród Polaków wystąpili w półfinale w całej historii turnieju na kortach przy Alei Wojska Polskiego.

Ciaś zwyciężył 7:6, 3:6, 6:2 z Stefano Travaglią. Długa i wypełniona zwrotami akcji konfrontacja trwała dwie godziny i 33 minuty. Cieszył się po niej z sukcesu mistrz Polski. W pierwszym secie przeprowadził on pościg od stanu 0:4 i wygrał w tie breaku do trzech. Po porażce w drugiej partii Ciaś potrafił dwa razy przełamać serwis Włocha w trzecim secie i ani razu nie stracił własnego podania.

- Początek meczu był trudny. Rywal grał po prostu znakomicie, a ja w zasadzie tylko zbierałem piłki. Cały czas jednak nie traciłem wiary i nie odpuszczałem. Próbowałem grać wyższą piłką i uderzać głębiej. To zdało egzamin, a przeciwnik w końcu zaczął popełniać błędy - mówi Paweł Ciaś.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje

Możliwość awansu do ćwierćfinału ma jeszcze jeden Polak. Kamil Majchrzak nie rozpoczął "meczu dnia" z Roberto Carballesem Baeną z powodu opadów deszczu. W Szczecinie od początku środy chmurzyło się i organizatorzy turnieju musieli zmierzyć się z pierwszymi trudnościami. W czwartek dojdzie do rywalizacji tenisistów na trzech kortach i nadrabiania zaległości.

Przedwczesne zakończenie dnia na kortach nie przeszkodziło w wywalczeniu awansu do ćwierćfinału jeszcze jednemu zawodnikowi poza Ciasiem. Niemiec Yannick Hanfmann również w trzech setach zwyciężył z rozstawionym z numerem czwartym Włochem Marco Cecchinato.

Pekao Szczecin Open, Szczecin (Polska)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 132,2 tys. euro
środa, 15 września

II runda gry pojedynczej:

Paweł Ciaś (Polska, WC) - Stefano Travaglia (Włochy, 8) 7:6(3), 3:6, 6:2
Yannick Hanfmann (Niemcy) - Marco Cecchinato (Włochy, 4) 6:3, 4:6, 7:6(2)

I runda gry podwójnej:

Roman Jebavy (Czechy, 4) / Zdenek Kolar (Czechy, 4) - Denis Mołczanow (Ukraina) / Fernando Romboli (Brazylia) 7:6(5), 6:4

Hunter Reese (USA) / Sem Verbeek (Holandia) - Karol Drzewiecki (Polska, WC) / Sergio Martos Gornes (Hiszpania, WC) 6:4, 6:4

Andre Goransson (Szwecja, 2) / Nathaniel Lammons (USA, 2) - Dustin Brown (Niemcy, WC) / Hazem Naw (Syria, WC) 6:1, 7:5

Czytaj także: Znamy listę startową do największego turnieju w Polsce. Jest na niej półfinalista Rolanda Garrosa
Czytaj także: Kamil Grosicki z planem powrotu do reprezentacji. "Chcę pokazać, że 'turbo' jest nadal mocne"

Komentarze (1)
avatar
Mossad
16.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem co jest z tym chlopakiem. Ma potencjał na 2 setke. Juz 5 lat temu gral przyzwoicie, to przestawal jezdzic na turnieje. Brak kasy? Hmmm