Roberto Bautista zrezygnował z udziału w igrzyskach olimpijskich, by skupić się na indywidualnych startach. Na razie trudno stwierdzić, że podjął właściwą decyzję. Z turniejem w Gstaad, gdzie był rozstawiony z numerem drugim, pożegnał się już po inauguracyjnym meczu. W II rundzie (w I rundzie miał wolny los) przegrał 2:6, 4:6 z Arthurem Rinderknechem, 100. tenisistą świata.
Rinderknech w środę świetnie spisywał się przy własnym podaniu - posłał osiem asów, po trafionym pierwszym serwisie wygrał 30 z 38 rozegranych akcji i tylko raz dał się przełamać. Sam z kolei wykorzystał cztery z ośmiu break pointów i zdobył niemal połowę punktów (32 z 66), gdy returnował.
Pokonując aktualnie 16. w rankingu ATP Bautistę, Francuz odniósł największe zwycięstwo w karierze. W II rundzie 25-latek z Paryża zmierzy się z Laslo Djere. Oznaczony "siódemką" Serb ograł 6:2, 4:6, 6:2 kwalifikanta, Zizou Bergsa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak spędza wakacje dziewczyna Ronaldo
Niespodziankę w środę sprawił również inny reprezentant Francji, Hugo Gaston. 20-latek z Tuluzy po prawie dwuipółgodzinnej batalii wygrał 6:0, 6:7(2), 7:6(3) z rozstawionym z numerem piątym Federico Delbonisem.
Gaston w 1/4 finału zmierzy się z Cristianem Garinem, który w świetnym stylu rozpoczął rywalizację w Swiss Open Gstaad 2021. Chilijczyk, turniejowa "czwórka", w swoim inauguracyjnym meczu oddał tylko trzy gemy Markowi Polmansowi.
Swiss Open Gstaad, Gstaad (Szwajcaria)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 419,4 tys. euro
środa, 21 lipca
II runda gry pojedynczej:
Cristian Garin (Chile, 4) - Marc Polmans (Australia) 6:3, 6:0
Laslo Djere (Serbia, 7) - Zizou Bergs (Belgia, Q) 6:2, 4:6, 6:2
Arthur Rinderknech (Francja) - Roberto Bautista (Hiszpania, 2) 6:2, 6:4
Hugo Gaston (Francja) - Federico Delbonis (Argentyna, 5) 6:0, 6:7(2), 7:6(3)
Kto w środę sprawił większą niespodziankę 
