Wtorek był intensywnym dniem. Najpierw rozegrano zaległe półfinały singla, bowiem w poniedziałek plany organizatorów storpedowały opady deszczu. W turnieju panów do finału awansowali Daniel Michalski i Paweł Ciaś. Po dwóch wyrównanych setach warszawianin wygrał 6:4, 7:5 i sięgnął po pierwszy tytuł w Lotos PZT Polish Tour.
- Zawsze mecze z Pawłem są trudne. W pierwszym i drugim secie prowadził, ale końcówki należały do mnie. Podszedłem do tego meczu, jak do każdego innego. Nie narzucałem na siebie dodatkowej presji, aby tym razem zdobyć tytuł. Ponadto, zazwyczaj finał był rozgrywany w niedzielę, a ja tego dnia nie trenuję, dlatego dzisiaj udało mi się wygrać - żartował w swoim stylu szczęśliwy Michalski.
W rywalizacji kobiet równych sobie nie miała Anastazja Szoszyna. 22-latka pewnie wygrała z Martyną Kubką 6:3, 6:0, dzięki czemu po raz trzeci wygrała zawody krajowego cyklu. - Jestem pod wrażeniem, że przez cały mecz potrafiłam utrzymać koncentrację i nie popełniałam błędów. Od początku do końca utrzymałam wysoki poziom gry - powiedziała mistrzyni turnieju w Bydgoszczy, która niedawno otrzymała polskie obywatelstwo.
Szoszyna sięgnęła również po tytuł w deblu. Wspólnie z Paulą Kanią-Choduń tworzy zgraną parę. W powtórce finału z Łodzi znów pokonały duet Katarzyna Piter i Joanna Zawadzka, tym razem 6:4, 6:2. Mistrzami gry podwójnej mężczyzn zostali natomiast Piotr Matuszewski i Jan Zieliński. W finale wygrali z parą Maks Kaśnikowski i Mikołaj Lorens 6:4, 6:3.
Wyniki finałów singla i debla:
Anastazja Szoszyna - Martyna Kubka 6:3, 6:0
Daniel Michalski - Paweł Ciaś 6:4, 7:5
Paula Kania-Choduń / Anastazja Szoszyna - Katarzyna Piter / Joanna Zawadzka 6:4, 6:2
Piotr Matuszewski / Jan Zieliński - Maks Kaśnikowski / Mikołaj Lorens 6:4, 6:3
Zobacz także:
ATP ogłosiło nowy kalendarz. 13 turniejów do końca sezonu 2020
Zmiana w kalendarzu ATP i WTA. Turniej w Rzymie przeniesiony
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność