Tenis. 360 tys. zł za spotkanie. Kibic oszalał na punkcie znanej tenisistki

Tenis. Novak Djoković uważa, że może grać do 40. roku życia. "Mam coś do zrobienia w tym sporcie"

"85 tys.?!?! Jesteście NIESAMOWICI!!! To tak bardzo pomoże potrzebującym. Jestem dumna z was wszystkich, dziękuję za bycie częścią tego. Najlepsi fani" - podkreśliła na Twitterze Eugenie Bouchard obok screenu z serwisu licytacyjnego.

Ponad 2 tygodnie temu znana tenisistka założyła aukcję, by zebrać pieniądze dla poszkodowanych w wyniku trwającego kryzysu. Kanadyjka zapowiedziała, że osoba, która przedstawi najwyższą ofertę będzie mogła towarzyszyć jej podczas tenisowego turnieju, a mecz obejrzy z boksu zawodniczki.

To jednak nie koniec. Po spotkaniu kibic pójdzie z 26-latką na kolację i otrzyma od niej podpisaną rakietę tenisową. Ile za taką przyjemność? Zwycięzca aukcji zapłaci 85 tys. dolarów, czyli w przeliczeniu 360 tys. złotych!

Dla tenisistki nie będzie to pierwsza "randka" z kibicem. W 2017 r. głośno było o akcji związanej z Super Bowl. Kanadyjka założyła się z jednym z użytkowników Twittera, Johnem Goehrke, przewidując, że ​​Atlanta Falcons pokona New England Patriots. Bouchard przegrała i spotkała się z kibicem.

Wcześniej finalistka Wimbledonu z 2014 r. wystawiła na aukcję wspólną grę na konsoli. Zwycięzca zapłacił ok. 16 tysięcy złotych.

Czytaj też:
-> Koronawirus. Eugenie Bouchard pokazała, jak się izolować. Zdjęcie zachwyciło internautów. Z innego powodu
-> MMA. Krzysztof Jotko może liczyć na jej wsparcie. Poznaj jego piękną żonę z meksykańskimi korzeniami

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy