W Tokio Hubert Hurkacz startował bez powodzenia, bowiem już w I rundzie singla lepszy od niego w dwóch setach był Francuz Lucas Pouille. Polak opuścił więc japońską stolicę bez zwycięstwa na koncie i przyleciał do Szanghaju, gdzie w zeszłym roku przeszedł przez eliminacje, ale w premierowym meczu w głównej drabince po trzysetowym pojedynku musiał uznać wyższość Koreańczyka Hyeona Chunga.
Tym razem Hurkacz nie musi grać kwalifikacji, ponieważ po sierpniowym sukcesie w Winston-Salem zajmuje miejsce w czwartej dziesiątce rankingu ATP. Wrocławianin pewnie dostał się do głównej drabinki i mógł wyczekiwać na sobotnie losowanie. W I rundzie Rolex Shanghai Masters 2019 jego przeciwnikiem będzie Zhizhen Zhang, który aktualnie jest 213. rakietą globu.
Jeszcze kilka miesięcy temu byłoby to wymarzone losowanie dla naszego reprezentanta. Jednak trzeba przyznać, że blisko 23-letni Chińczyk pokazał się w ostatnim czasie z bardzo dobrej strony. Najpierw triumfował w challengerze w Jinanie, za co otrzymał 125 punktów do rankingu ATP. Wynik ten docenili organizatorzy turniejów ATP w Państwie Środka, przyznając mu dzikie karty. A Zhang odwdzięczył się im pojedynczymi zwycięstwami nad Dominikiem Koepferem (Zhuhai) i Kyle'em Edmundem (Pekin). W tej drugiej imprezie zatrzymał go w 1/8 finału najwyżej rozstawiony Dominic Thiem. Teraz Chińczyk chciałby cieszyć się z wygranej w turnieju rozgrywanym w rodzinnym mieście.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Problemy Brzęczka z piłkarzami reprezentacji. "Wygląda na to, że konflikty są głębokie"
Zhang pochodzi ze sportowej rodziny. Jego ojciec, były piłkarz miejscowego klubu Shenhua Shanghai, zapisał go na lekcje tenisa, ponieważ nie wróżył synowi futbolowej kariery. Początkowo Zhizhen trenował w Szanghaju, gdzie poznał m.in. Di Wu, ale potem przeniósł się do Australii i francuskiego Cannes. Jego ulubionym graczem i wzorem do naśladowania jest Roger Federer.
W Chinach męski tenis od wielu lat jest w cieniu kobiecego, dlatego z każdym zawodnikiem odnoszącym sukcesy na szczeblu challengerów są wiązane spore nadzieje. W niedzielę Zhang będzie chciał wygrać mecz w trzecim kolejnym rodzimym turnieju. Natomiast Hurkacz może zostać trzecim Polakiem w historii, który zwycięży w spotkaniu rozgrywanym w ramach zawodów ATP World Tour w Chinach. Dotychczas sztuki tej dokonali tylko Łukasz Kubot (pokonał Andy'ego Roddicka w 2009 roku w Pekinie) i Jerzy Janowicz (pokonał Edouarda Rogera-Vasselina w 2014 roku w Szanghaju).
Zobacz także:
Szanghaj: Chińczyk pierwszym przeciwnikiem Huberta Hurkacza
Szanghaj: Łukasz Kubot i Marcelo Melo będą bronić tytułu
Rolex Shanghai Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 7,473 mln dolarów
niedziela, 6 października
I runda:
kort centralny, czwarty mecz od godz. 6:00 czasu polskiego
Hubert Hurkacz (Polska) | bilans: 0-0 | Zhizhen Zhang (Chiny, WC) |
---|---|---|
36 | ranking | 213 |
22 | wiek | 22 |
196/81 | wzrost (cm)/waga (kg) | 193/87 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Wrocław | miejsce zamieszkania | Szanghaj |
Craig Boynton | trener | - |
sezon 2019 | ||
36-25 (23-21) | bilans roku (główny cykl) | 29-19 (2-3) |
tytuł w Winston-Salem | najlepszy wynik w głównym cyklu | II runda w Pekinie |
9-10 | tie breaki | 1-2 |
326 | asy | 30 |
1 021 631 | zarobki ($) | 53 358 |
kariera | ||
2015 | początek | 2012 |
35 (2019) | najwyżej w rankingu | 213 (2019) |
31-39 | bilans zawodowy (główny cykl) | 6-6 |
1/0 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
1 589 507 | zarobki ($) | 206 616 |