WTA Stuttgart: Magdalena Fręch nie zagra w głównej drabince. Odpadła w II rundzie eliminacji

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Fręch na II rundzie eliminacji zakończyła starania o główną drabinkę halowego turnieju WTA Premier na kortach ziemnych w Stuttgarcie.

Niedzielną przeciwniczką Magdaleny Fręch (WTA 172) była Giulia Gatto-Monticone (WTA 165). W pierwszym secie Polka dwukrotnie prowadziła z przewagą przełamania, ale za każdym razem ją traciła. Włoszka wróciła ze stanu 2:4. Wygrała cztery gemy z rzędu i całą premierową odsłonę 6:4.

Drugą partię tenisistka z Łodzi rozpoczęła od utraty podania, ale szybko odpowiedziała i wysunęła się na 4:1. Wówczas powtórzyła się sytuacja z pierwszego seta, bowiem Fręch dwukrotnie dała się przełamać i przegrała pięć kolejnych gemów. Po 93 minutach Włoszka zwyciężyła 6:4, 6:4 i w poniedziałkowym finale eliminacji zmierzy się z Belgijką Greet Minnen (WTA 194).

Fręch zakończyła występ w kwalifikacjach na II rundzie. Porażka boli, ponieważ była szansa na awans do turnieju głównego. Nasza reprezentantka nie wygrała meczu w tourze od czerwca zeszłego roku, gdy startowała w Nottingham. Teraz bardzo potrzebuje zwycięstw i punktów do rankingu WTA. W Stuttgarcie zdobyła ich tylko 13.

Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy) WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 886 tys. dolarów niedziela, 21 kwietnia

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Giulia Gatto-Monticone (Włochy) - Magdalena Fręch (Polska) 6:4, 6:4

Zobacz także: Budapeszt: Hubert Hurkacz w singlu i deblu Rafael Nadal o porażce z Fogninim. "Jeden z najgorszych meczów na mączce"

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Michał Probierz największym wygranym sezonu. "Przetrwał najtrudniejszy moment"

Źródło artykułu: