WTA Stuttgart: Magdalena Fręch rozpoczęła eliminacje. Pierwszą przeszkodę pokonała

Getty Images / Ezra Shaw / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Ezra Shaw / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch udanie rozpoczęła występ w eliminacjach do halowych zawodów WTA Premier na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Aby dostać się do głównej drabinki, Polka musi wygrać trzy pojedynki.

W pierwszej rundzie kwalifikacji do Porsche Tennis Grand Prix 2019 do Magdaleny Fręch (WTA 172) uśmiechnęło się szczęście. Łodzianka trafiła bowiem na 16-letnią Minę Hodzic (WTA 681), która dotychczas grała wyłącznie w futuresach. Kilka tygodni temu postraszyła Maję Chwalińską w zawodach rangi ITF o puli nagród 25 tys. dolarów w Bolton.

Niemka po raz pierwszy w karierze zaprezentowała się w kwalifikacjach do zawodów głównego cyklu. W partii otwarcia prowadziła nawet z przewagą przełamania 2:1, ale potem przegrała pięć gemów z rzędu. Więcej walki ze strony Hodzic było w drugiej odsłonie, w której wyrównała ze stanu 1:3 na po 3. Młoda tenisistka gospodarzy nie poszła jednak za ciosem. W 10. gemie nie utrzymała podania i w efekcie przegrała całe spotkanie.

Po 66 minutach Fręch wygrała ostatecznie 6:2, 6:4 i awansowała do II rundy eliminacji turnieju w Stuttgarcie. W niedzielę poprzeczka pójdzie już wyżej, bowiem jej rywalką będzie Włoszka Giulia Gatto-Monticone (WTA 165). Jeśli Polka zwycięży, to w decydującej fazie kwalifikacji może już czekać rozstawiona z siódmym numerem Rosjanka Anna Blinkowa lub Belgijka Greet Minnen.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka

Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy)
WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 886 tys. dolarów
sobota, 20 kwietnia

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Magdalena Fręch (Polska) - Mina Hodzic (Niemcy, WC) 6:2, 6:4

Zobacz także:
Katarzyna Kawa nie dokończyła meczu w Dothan
Agnieszka Radwańska chwali Igę Świątek

Komentarze (1)
avatar
Marc.
21.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na dobry początek szybka wygrana z Hodzic, z którą niedawno w Bolton Chwalińska wygrała dopiero po tajbreku w 3 secie. W 2 rundzie liczę też na wygraną z mniej znaną Gatto-Monticone (chociaż po Czytaj całość