Były lider rankingu ATP lubi żartować z różnych sytuacji. Na powitanie sezonu 2019 wrzucił do sieci zdjęcie, jak opija piwem zakończenie "g...go" dla niego 2018 roku. To był czas, gdy trzykrotny mistrz wielkoszlemowy walczył z kontuzją biodra i grał sporadycznie. Nic więc dziwnego, że z zadowoleniem przyjął rozpoczęcie nowego sezonu.
Teraz Andy Murray w zabawny sposób ocenił swoje szanse na wygranie Australian Open. - To najbliższa odległość, na jaką kiedykolwiek zbliżę się do tego trofeum - oznajmił na swoim profilu na Instagramie. Na zamieszczonym zdjęciu tenisista stoi obok Pucharu Normana Brookesa, który jest przyznawany dla zwycięzcy singla mężczyzn.
Brytyjczyk opisał również zdjęciem wymownym hashtagiem "pięciokrotny przegrany". To nawiązanie do jego pięciu porażek doznanych w finale wielkoszlemowych zawodów w Melbourne. W 2010 roku pokonał go tutaj Roger Federer, zaś w latach 2011, 2013, 2015 i 2016 Novak Djoković.
Australian Open 2019 rozpocznie się w poniedziałek, 14 stycznia. Murray ma świadomość, że w aktualnej dyspozycji nie będzie faworytem do końcowego triumfu. Brytyjczyk wyjawił ostatnio, że narzeka jeszcze na bóle biodra.
Co czeka polskich siatkarzy w 2019 roku? "Najważniejsze będą kwalifikacje do igrzysk"
A tutaj za dystans do tematu, naprawdę całkiem blisko! :-)
I życzenia powrotu do pełni sił. Bo zyska na tym nie tyl Czytaj całość