WTA Hiroszima: 70 minut na inaugurację. Magda Linette odprawiła Johannę Larsson

Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette pewnie awansowała do II rundy turnieju WTA International na kortach twardych w Hiroszimie. Polska tenisistka w 70 minut zwyciężyła Szwedkę Johannę Larsson 6:4, 6:1.

Otwarte kobiece mistrzostwa Japonii przeniesiono w tym sezonie z Tokio do Hiroszimy. W 2015 roku Magda Linette (WTA 68) wystąpiła w finale zawodów rangi WTA International w japońskiej stolicy, ale lepsza od niej była Belgijka Yanina Wickmayer. Teraz poznanianka zdecydowała się na start w mieście, które w 1945 roku zniszczyła bomba atomowa.

Polka doskonale wie, jak grać z Johanną Larsson (WTA 70). W sezonie 2016 przegrała z nią na kortach Rolanda Garrosa, ale wnioski z tej porażki wyciągnęła podczas tegorocznej imprezy w Tajpej. Oba spotkania zakończyły się po trzysetowym boju. W Hiroszimie Linette nie czekała i wygrała po 70 minutach 6:4, 6:1, dzięki czemu poprawiła bilans ze Szwedką w głównym cyklu na 2-1.

Nasza reprezentantka miała drobne problemy tylko w partii otwarcia, w której na inaugurację straciła serwis. Z czasem jednak jej gra wyglądała dużo lepiej i była bardziej urozmaicona. Larsson nie radziła sobie w wymianach i popełniała proste błędy. W efekcie przegrała ze stanu 0:1 cztery kolejne gemy. Tenisistka z Poznania nie wykorzystała piłki setowej przy podaniu rywalki w ósmym gemie, a następnie straciła serwis. Po zmianie stron znów ruszyła do ataku i ładnym forhendem po linii zwieńczyła premierową odsłonę.

W drugiej partii Larsson była tłem dla Linette. Utrzymała tylko podanie na po 1, po czym dała się przełamać dwukrotnie. Zawodniczka ze Skandynawii dalej była wolniejsza i sporo się myliła, natomiast Polka bardzo mądrze rozgrywała punkty. Po 70 minutach wykorzystała pierwszą piłkę meczową i wygrała 6:4, 6:1.

Linette może w przyszłym tygodniu wyprzedzić Agnieszkę Radwańską i zostać nową pierwszą rakietą kraju. Do tego jeszcze długa droga, bowiem poznaniance potrzebny jest co najmniej finał. W pojedynku II rundy zawodów w Hiroszimie jej przeciwniczką będzie w czwartek Słowenka Tamara Zidansek (WTA 75).

Hana-cupid Japan Women's Open, Hiroszima (Japonia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 11 września

I runda gry pojedynczej:

Magda Linette (Polska, 8) - Johanna Larsson (Szwecja) 6:4, 6:1

ZOBACZ WIDEO: WP Express: Tenis dla najmłodszych

Komentarze (21)
endriu122
12.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Magda. 
avatar
Baseliner
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Fajnie Magda, bez większych problemów. Nie bałbym się już aż tak Zidansek - Słowenka to jednak bardziej zawodniczka na mączkę. 
avatar
Kri100
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tamara Zidansek, do pokonania jest. 
avatar
Prawda zwycięży
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Optymistyczny początek. Teraz czas wyrównać rachunki z Zidansek. Teraz na hardzie wiec lepiej dla Magdy. Drabinka nie załatwa jak na takiego Internationala
Cmoon po finał i odebranie pierwszeńs
Czytaj całość
avatar
Marc.
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dzisiaj w Hiroszimie zagra też Fręch z Shuai Zhang. Madzia od porażki w 1r. Wimbledonu nie może nawiązać do wyników z pierwszej części sezonu (udane debiuty w AO i RG), ale jeśli nadal myśli o Czytaj całość