Prognozy na środę od początku nie były optymistyczne. Część tenisistów wyszła nawet na kort, lecz po 30 minutach o dalszej grze nie mogło być mowy. Po deszczowym popołudniu wszystkie pojedynki zostały przełożone na kolejny dzień.
W czwartek aura nie powinna już tak przeszkadzać i wobec tego możliwe będzie odrobienie zaległości. Jerzy Janowicz i Gastao Elias wyjdą na kort 11 jako drudzy od godz. 10:30.
Jeśli Polak pokona Portugalczyka, to po regulaminowym odpoczynku przystąpi jeszcze do meczu ćwierćfinałowego. Przeciwnikiem łodzianina w tej fazie turnieju może być jeden z Niemców - Maximilian Marterer lub Oscar Otte.
Dwa zwycięstwa pozwolą Janowiczowi powrócić do Top 100 rankingu ATP. Nasz reprezentant będzie miał tym samym pewne miejsce w wielkoszlemowym US Open 2017.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Boks jest dla mnie świętością, nie pójdę w stronę MMA
W czwartek na kort wyjdą również Mateusz Kowalczyk i Andreas Mies. Polsko-niemiecka para powalczy o półfinał debla, a ich przeciwnikami będą Urugwajczyk Ariel Behar i Białorusin Alaksandr Bury.
Sparkassen Open, Brunszwik (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 127 tys. euro
środa, 12 lipca
II runda gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska) - Gastao Elias (Portugalia) *przełożony na czwartek
ćwierćfinał gry podwójnej:
Mateusz Kowalczyk (Polska) / Andreas Mies (Niemcy) - Ariel Behar (Urugwaj) / Alaksandr Bury (Białoruś) *przełożony na czwartek
W końcu do ch Czytaj całość
Graj, graj i wygrywaj :)))))