W poniedziałek Wiktoria Azarenka poinformowała fanów za pośrednictwem Twittera, że zamierza wystąpić w jednym z mniejszych turniejów na nawierzchni trawiastej oraz w Wimbledonie. W środę organizatorzy imprezy WTA International na Majorce potwierdzili, że to właśnie ich zawody wybrała była liderka rankingu. Wcześniej do udziału w tym turnieju zgłosiły się m.in. Carla Suarez, Anastazja Pawluczenkowa, Kiki Bertens, Jelena Janković i Eugenie Bouchard.
Hiszpańska impreza rozpocznie się 18 czerwca. W tym samym czasie organizowany jest również turniej rangi WTA Premier w Birmingham, gdzie zagrają m.in. Maria Szarapowa, Simona Halep, Andżelika Kerber, Agnieszka Radwańska i Garbine Muguruza.
Ostatnim turniejem Azarenki był ubiegłoroczny Roland Garros. Wówczas problemy z kolanem uniemożliwiły jej nawiązanie wyrównanej walki z Karin Knapp w I rundzie. Białorusinka zeszła z kortu przy stanie 0:4 w trzecim secie. W połowie lipca poinformowała, że spodziewa się dziecka. Jej syn, Leo, przyszedł na świat w grudniu.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: Nikt nie chce walczyć z oszustami. To dla mnie niewyobrażalne
Azarenka wystąpi na Majorce dzięki dzikiej karcie. Taką przepustkę dostanie również Sabina Lisicka, która w tym sezonie ani razu nie pojawiła się na korcie z powodu urazu barku, oraz jedna z hiszpańskich tenisistek.
Czy Wiktoria Azarenka wygra turniej na Majorce? 
