Serena Williams oburzona pytaniem dziennikarza. "Powinieneś mnie przeprosić"

PAP/EPA / LYNN BO BO
PAP/EPA / LYNN BO BO

Serena Williams po wyrównanym pojedynku pokonała Lucie Safarovą w II rundzie wielkoszlemowego Australian Open. Na pomeczowej konferencji prasowej Amerykanka usłyszała jednak od jednego z dziennikarzy, że nie zagrała zbyt dobrze.

W tym artykule dowiesz się o:

- Gratuluję wygranej, ale to nie był twój najlepszy występ. Popełniłaś sporo niewymuszonych pomyłek, kilka podwójnych błędów - na pewno nie takiej oceny swojego meczu II rundy z Lucie Safarovą spodziewała się Serena Williams. Niedyskretne pytanie spotkało się z natychmiastową kontrą Amerykanki.

- Mówisz poważnie? To bardzo negatywna opinia - zapytała wiceliderka rankingu WTA. - To tylko moja obserwacja - odpowiedział uparty dziennikarz.

- Cóż, trzeba było tam być. To nie było miłe. Powinieneś przeprosić. Chcesz to zrobić? - kontynuowała Williams. Już po tym, jak mężczyzna wyraził skruchę, Amerykanka zaczęła tłumaczyć, jak bardzo się mylił.

- To był mój bardzo dobry występ. Zagrałam świetnie przeciwko byłej zawodniczce pierwszej "10" rankingu. Nasz ostatni mecz stoczyłyśmy w wielkoszlemowym finale. To nie był łatwy pojedynek z bardzo trudną rywalką, więc chcąc zdobyć więcej, trzeba zaryzykować i popełnić kilka błędów więcej - przyznała rozstawiona z "dwójką" Williams, która w Melbourne chce zdobyć swój 23. tytuł wielkoszlemowy.

ZOBACZ WIDEO Radwańska jak Djoković! Też odpadła w drugiej rundzie

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: