- Bardzo mi żal Agnieszki, ponieważ zagrała wspaniale końcówkę sezonu w Azji. Była w świetnej formie, zachwycała techniką, a w sobotę była zupełnie bezradna i zagubiona, jakby nie była sobą, jakby była debiutantką. Nie wiedziała, jak ma grać taktycznie i zupełnie ulotnił się z niej jej spryt i zmysł taktyczny. Agnieszka w żaden sposób nie zagroziła Andżelice i nie mogło nawet być mowy o jej powrocie do gry w tym meczu - powiedział Wojciech Fibak.
- Można powiedzieć, że trafiła kosa na kamień, bo poległa od tej samej broni. Andżelika, podobnie jak Agnieszka, świetnie biega, znakomicie kryje kort, dlatego nie można wygrać wymiany jednym uderzeniem i trzeba na pięć razy kończyć każdy punkt. Do tego jeszcze ta lewa ręka Andżeliki, która powodowała, że były zupełnie inne kąty, zupełnie inne ustawienie - dodał.
Najlepszy polski tenisista w historii dokonał krótkiej analizy postawy krakowianki, która w półfinale Mistrzostw WTA przegrała z Andżeliką Kerber 2:6, 1:6. - Agnieszka starała się grać tak, jak się to robi z leworęcznymi tenisistkami. Musiała grać więcej wzdłuż linii, z bekhendu, a jej ulubionym zagraniem jest kros. Cała geometria kortu była inna, tak, że Agnieszka się zupełnie pogubiła. Obie mają te same atuty, bo są regularne i świetnie biegają, ale w sobotę zawiodła u Agnieszki psychika, co jest zdumiewające. Nasza tenisistka była nieobecna na korcie, popełniała proste błędy i to nawet przy siatce.
Fibak ma nadzieję, że Agnieszka Radwańska szybko wyrzuci ze swojej pamięci sobotnią porażkę. - Współczuję Agnieszce, że tak zakończyła sezon. Zasłużyła na więcej, choć oczywiście półfinał turnieju Masters jest sukcesem. Grała i przegrała 2:6, 1:6 z przyjaciółką, która jest liderką rankingu. Andżelika pokazała, jak bardzo jej uciekła. Ta porażka może bardzo boleć Agnieszkę, dlatego mam nadzieję, że nie wpłynie ona na jej pewność siebie przed początkiem nowego sezonu w Australii.
Nasz legendarny tenisista przewidział, że Dominika Cibulkova może zajść daleko w singapurskim turnieju, choć pomylił się co do pełnego składu finału. Czy Słowaczka ma szansę sięgnąć w niedzielę po mistrzowskie trofeum? - Doświadczenie Kerber i to, że gra lewą ręką, powinny przeważyć. Nie będzie jednak łatwo, bo ich mecz w grupie także był wyrównany. Cibulkova może powtórzyć zeszłoroczny wyczyn Agnieszki i po dwóch porażkach w grupie wygrać cały turniej - zakończył Fibak.
ZOBACZ WIDEO Słynni sportowcy na zdjęciach z dzieciństwa. Rozpoznasz ich?