WTA Bastad: kontuzja Julii Görges, Johanna Larsson nie obroni tytułu

PAP/EPA / ADAM IHSE
PAP/EPA / ADAM IHSE

Niemka Julia Görges nie dokończyła meczu ze swoją rodaczką Laurą Siegemund w półfinale turnieju WTA International na kortach ziemnych w Bastad. Odpadła obrończyni tytułu Szwedka Johanna Larsson.

Wewnątrz niemiecki mecz zakończył się niemiłym akcentem. Laura Siegemund (WTA 40) prowadziła 4:6, 6:3, 4:0, gdy Julia Görges (WTA 40), była 15. rakieta globu, skreczowała z powodu kontuzji biodra. - Było bardzo trudno. Julia wyglądała bardzo mocno w pierwszym secie. Starałam się być solidna, ale to nie wystarczyło. Ona była na początku lepszą zawodniczką i musiałam podnieść poziom mojej gry. Czułam się dzisiaj pewnie na korcie, nie bałam się podjąć ryzyka - stwierdziła Siegemund, która wcześniej w tym roku osiągnęła półfinał w Charleston, a w Stuttgarcie wystąpiła w pierwszym w karierze singlowym finale w głównym cyklu.

W trwającym dwie godziny i siedem minut spotkaniu Görges popełniła siedem podwójnych błędów i pięć razy oddała własne podanie. Był to dla niej trzeci półfinał w 2016 roku. Po Auckland, gdzie dopiero w finale uległa Sloane Stephens, i Norymberdze. Niemka w swojej karierze wywalczyła dwa singlowe tytuły w głównym cyklu (Bad Gastein 2010, Stuttgart 2011). Cztery razy doszła do IV rundy wielkoszlemowych turniejów (Australian Open 2012, 2013 i 2015, Roland Garros 2015).

Johanna Larsson (WTA 82) w Bastad trzy razy wystąpiła w finale i jeden z nich wygrała. W ubiegłym roku sięgnęła po tytuł po zwycięstwie nad Moną Barthel. Tym razem w półfinale uległa 5:7, 1:6 Katerinie Siniakovej (WTA 92). W trwającym 99 minut spotkaniu Czeszka obroniła 11 z 14 break pointów, a sama wykorzystała sześć z 15 szans na przełamanie. 20-latka z miejscowości Hradec Kralove awansowała do pierwszego w karierze singlowego finału w głównym cyklu. Dla Larsson był to drugi półfinał w 2016 roku (po Hobart).

- To był naprawdę trudny mecz. Starałam się skoncentrować swoją uwagę na każdym kolejnym punkcie. Myślę, że zagrałam dosyć dobrze. Może na początku byłam lekko zdenerwowana, popełniłam kilka błędów, ale generalnie to był dobry występ, więc jestem zadowolona - oceniła Siniakova, która zanotowała trzeci singlowy półfinał w głównym cyklu (wcześniej Moskwa 2014 i Praga 2015).

Siniakova i Siegemund zmierzą się ze sobą po raz pierwszy. Początek meczu w niedzielę o godz. 14:00.

Ericsson Open, Bastad (Szwecja)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 23 lipca

półfinał gry pojedynczej:

Laura Siegemund (Niemcy, 6) - Julia Görges (Niemcy) 4:6, 6:3, 4:0 i krecz
Katerina Siniakova (Czechy, Q) - Johanna Larsson (Szwecja, 8) 7:5, 6:1

ZOBACZ WIDEO Jacek Laskowski: Może być powtórka z Atlanty (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
Armando-Fernando
23.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uwielbiam Laurę, mała, kędzierzawa oszustka, buhaha. Wygrasz to mała!