Pierwotnie pojedynek z udziałem polsko-nowozelandzkiego debla miał się odbyć już w poniedziałek, ale opady deszczu storpedowały plany organizatorów. Warszawianin i jego partner wyszli na kort dopiero we wtorek i w pierwszym secie nie musieli bronić żadnego break pointa, zaś sami przełamali w szóstym gemie.
W drugim secie role się odwróciły. Jonathan Marray i Adil Shamasdin zdobyli decydujące przełamanie w ósmym gemie, po czym odparli cztery kolejne szanse dla rywali na powrót do gry. O losach awansu do ćwierćfinału rozstrzygnął zatem super tie break, w którym Brytyjczyk i Kanadyjczyk prowadzili już 8-6, lecz przegrali cztery punkty z rzędu.
Oznaczeni trzecim numerem Mariusz Fyrstenberg i Artem Sitak zwyciężyli po 68 minutach 6:3, 3:6, 10-8. Ich przeciwnikami w pojedynku o półfinał zawodów BNP Paribas Primrose Bordeaux będą w środę grający z dziką kartą Francuzi Tristan Lamasine i Albano Olivetti, którzy we wtorek pokonali Brazylijczyków Rogerio Dutrę Silvę i Joao Souzę 7:6(5), 6:2.
BNP Paribas Primrose Bordeaux, Bordeaux (Francja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 85 tys. euro
wtorek, 10 maja
I runda gry podwójnej:
Mariusz Fyrstenberg (Polska, 3) / Artem Sitak (Nowa Zelandia, 3) - Jonathan Marray (Wielka Brytania) / Adil Shamasdin (Kanada) 6:3, 3:6, 10-8
ZOBACZ WIDEO Andżelika Kerber: To najlepszy rok w mojej karierze (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Czy Mariusz Fyrstenberg i Artem Sitak awansują do półfinału? 
