Czas na zmianę warty? - analiza drabinki Roland Garros mężczyzn

Rafael Nadal powalczy o 10. zwycięstwo na paryskiej mączce, ale tym razem przeszkodą nie do przejścia może okazać się starający się o Karierowego Wielkiego Szlema Novak Djoković.

I ćwiartka

Maria Szarapowa zszokowała cały tenisowy świat, umieszczając Novaka Djokovicia i Rafaela Nadala w jednej ćwiartce drabinki tegorocznego Rolanda Garrosa. Główni faworyci z pewnością marzyli o kolejnym spotkaniu w wielkim finale, a zwłaszcza Hiszpan, którego obecna forma wciąż pozostawia sporo do życzenia. Majorkanin dziewięciokrotnie triumfował w międzynarodowych mistrzostwach Francji, lecz tym razem palmę pierwszeństwa należy przyznać aktualnemu liderowi rankingu ATP.
[ad=rectangle]
Starający się skompletować Karierowego Wielkiego Szlema Djoković rozpocznie zmagania na paryskiej mączce od pojedynku z doświadczonym Jarkko Nieminenem, a następnie trafi na lepszego z pary Gilles Muller - Paolo Lorenzi. W III rundzie możliwe będzie starcie z Thanasim Kokkinakisem lub Bernardem Tomiciem, ale Australijczycy nigdy nie osiągali godnych uwagi wyników na kortach ziemnych. O miejsce w ćwierćfinale Nole zagra najprawdopodobniej z Richardem Gasquetem, który na początku maja triumfował w turnieju rozgrywanym w portugalskim w Estoril.

Nadal walkę o 10. tytuł na paryskiej mączce rozpocznie od starcia z występującym z dziką kartą Quentinem Halysem, ale już w kolejnej fazie może spotkać się z potrafiącym grać na ziemi Nicolásem Almagro. Ewentualny pierwszy rozstawiony zawodnik na drodze Rafy do ćwierćfinału, Adrian Mannarino, wirtuozem mączki nie jest, ale już w IV rundzie wyzwaniem może okazać się mecz z Grigorem Dimitrowem lub Tommym Robredo, który rozegrał w Paryżu wiele niesamowitych pięciosetówek. W tej części drabinki warto również zwrócić uwagę na spragnionego sukcesów Bornę Coricia, który zadebiutuje w turnieju singla Rolanda Garrosa.

Typ: Novak Djoković
Mogą zaskoczyć: Rafael Nadal, Grigor Dimitrow, Richard Gasquet
Warto zobaczyć: Grigor Dimitrow - Jack Sock, Nicolás Almagro - Ołeksandr Dołgopołow, Novak Djoković - Jarkko Nieminen, Quentin Halys - Rafael Nadal

II ćwiartka

Druga ćwiartka szczególnie interesuje polskich fanów, ponieważ to właśnie do niej trafił nasz "rodzynek" w turnieju, Jerzy Janowicz. Trzeba przyznać, że Polak ma szansę powtórzyć wynik z dwóch poprzednich lat. Na początek grający z dziką kartą Francuz Maxime Hamou, ale w II rundzie Jiří Veselý lub Leonardo Mayer, który w sobotę bez powodzenia bił się o tytuł w Nicei. Czech i Argentyńczyk potrafią więc walczyć na mączce, lecz jeśli łodzianin będzie regularny, to stać go na zwycięstwo i awans do dalszej fazy. Tam już czekać powinien triumfator US Open 2014, Marin Cilić.

Faworytów do zwycięstwa w tej części drabinki jest oczywiście dwóch i są to Andy Murray i David Ferrer. Brytyjczyk grał już w półfinale Rolanda Garrosa (2011, 2014), a do tego w obecnym sezonie triumfował na mączce w Monachium i Madrycie, gdzie w finale pokonał samego Nadala. Murray legitymuje się w tym roku perfekcyjnym bilansem na tej nawierzchni (10-0) i nawet jeśli nie spotkał się jeszcze z Djokoviciem, to postawa tenisisty z Dunblane robi wrażenie. Na początek zmierzy się z argentyńskim lucky loserem Facundo Arguello, potem może być finalista z Genewy João Sousa. W III rundzie na drodze Murraya może stanąć lubiący grać przy pełnych trybunach Nick Kyrgios, zaś w 1/8 finału m.in. David Goffin, który w Paryżu zadziwił cały świat w 2012 roku.

Specjalizujący się w grze na mączce Ferrer znalazł się w dolnej części drugiej ćwiartki. Jego pierwszym rywalem będzie Lukáš Lacko i dopiero w III rundzie pewnym sprawdzianem może być Viktor Troicki. Następnie Hiszpan trafi na przeciwnika z tej części drabinki, w której znalazł się Janowicz. W ćwierćfinale finalista Rolanda Garrosa 2013 może już spotkać się z Murrayem, z którym nigdy na mączce nie przegrał. Tym razem Brytyjczyk może postarać się o przełamanie złej passy i powtórzyć wynik z zeszłego sezonu.

Typ: Andy Murray
Mogą zaskoczyć: David Ferrer, Marin Čilić, David Goffin
Warto zobaczyć: Jiří Veselý - Leonardo Mayer, Marin Čilić - Robin Haase, Jerzy Janowicz - Maxime Hamou, Andreas Seppi - John Isner

III ćwiartka

Trzecia ćwiartka zdaje się być najbardziej wyrównana, choć nie brak w niej oczywiście nazwisk, które będą pierwszoplanowymi postaciami do awansu do półfinału. Kei Nishikori od dwóch sezonów rządzi niepodzielnie w Barcelonie, ale na mączce w Paryżu najdalej dotarł do IV rundy. Japończyk zacznie zmagania od starcia z Paulem-Henrim Mathieu, a już w kolejnej fazie czekać go może pojedynek ze świeżo upieczonym mistrzem z Genewy, Thomazem Belluccim. W III rundzie Fernando Verdasco, w IV - Roberto Bautista lub Feliciano Lopez, zatem reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni nie będzie narzekał na brak godnych rywali.

Jeszcze bardziej interesująco jest w dolnej części trzeciej ćwiartki, gdzie najwyżej rozstawiony jest Tomas Berdych. Czech był w tym roku w finale turnieju w Monte Carlo, półfinale w Madrycie oraz ćwierćfinale w Rzymie, ale na jego drodze w Paryżu mogą stanąć Fabio Fognini oraz Philipp Kohlschreiber lub Jo-Wilfried Tsonga. Ten ostatni to półfinalista Rolanda Garrosa z 2013 roku, a miejscowa publiczność potrafi dodać skrzydeł swoim zawodnikom. Szykuje się zatem niesamowita walka o miejsce w półfinale, w której niełatwo wskazać faworyta.

Typ: Kei Nishikori
Mogą zaskoczyć: Tomáš Berdych, Jo-Wilfried Tsonga, Fabio Fognini
Warto zobaczyć: Elias Ymer - Lukáš Rosol, Yoshihito Nishioka - Tomáš Berdych, Juan Mónaco - Federico Delbonis, Kei Nishikori - Paul-Henri Mathieu

IV ćwiartka

Derby Szwajcarii wydają się być najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w dolnej ćwiartce turniejowej drabinki. Roger Federer jako wicelider rankingu ATP został rozstawiony z drugim numerem i rozpocznie zmagania od starcia z Alejandro Fallą. Później na drodze mistrza paryskiego Szlema z 2009 roku mogą stanąć Marcel Granollers, Michaił Jużny lub Ivo Karlović i dopiero w IV rundzie godnym uwagi rywalem może być Gael Monfils, choć w tej części drabinki znalazł się także zwycięzca zawodów w Nicei Dominic Thiem oraz potrafiący grać na mączce Pablo Cuevas.

Stan Wawrinka, który w zeszłym roku odpadł sensacyjnie już w I rundzie, powinien tym razem poprawić swój dorobek punktowy. Tenisista z Lozanny rozpocznie od pojedynku z Marselem İlhanem i także w następnej fazie powinien poradzić sobie z Dusanem Lajoviciem czy Maximo Gonzalezem. W III rundzie Stan może już spotkać się ze swoim pogromcą z zeszłego sezonu, Guillermo Garcią-Lopezem, natomiast w 1/8 finału przeciwnikami Szwajcara mogą być ubiegłoroczny półfinalista, Ernests Gulbis (nawet jeśli forma Łotysza budzi ogromne wątpliwości) lub Gilles Simon. Warto obserwować również dwóch utalentowanych graczy, Kimmera Coppejansa i Francesa Tiafoe, którzy zadebiutują w Paryżu w Wielkim Szlemie.

Typ: Roger Federer
Mogą zaskoczyć: Stan Wawrinka, Gaël Monfils, Dominic Thiem
Warto zobaczyć: Stan Wawrinka - Marsel İlhan, Alejandro Falla - Roger Federer, Ernests Gulbis - Igor Sijsling, Dominic Thiem - Aljaž Bedene

Półfinały:
Novak Djoković - Andy Murray
Kei Nishikori - Roger Federer

Finał:
Novak Djoković - Roger Federer

Zwycięzca
:
Novak Djoković

Komentarze (5)
Lady Aga
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mogą zaskoczyć: Rafael Nadal.
Trochę to tak dziwnie brzmi :D 
AkL
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Caly sezon stawiam na Rafę z pucharem, postawię i teraz. Padre dobrze gra, ale żeby "ryzykował" finał? Sfy - Nadal - Ferrer, Kei - Wawrinka. "F" Japońca. Jak szaleć to szaleć. 
Seb Glamour
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja jednak wyżej stawiam akcje Kyrgiosa niż Cilicia.