WTA Madryt: Porażka Any Ivanović, zwycięski maraton Swietłany Kuzniecowej

Ana Ivanović przegrała z Carlą Suarez w III rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Madrycie. Do ćwierćfinału awansowały natomiast Lucie Safarova i Swietłana Kuzniecowa.

Rozstawiona z numerem siódmym Ana Ivanović w III rundzie Mutua Madrid Open spotkała się z Carlą Suarez, z którą jeszcze nigdy wcześniej nie przegrała. W pierwszym secie Hiszpanka objęła prowadzenie 5:3, jednak nie wykorzystała aż sześciu piłek setowych i obie zrównały się na po 5. Faworytka gospodarzy nie przejęła się wcześniejszymi niepowodzeniami i triumfowała 7:5.
[ad=rectangle]
W drugiej części meczu wyraźnie podrażniona Ivanović odskoczyła rywalce na 5:0, a partię zamknęła wynikiem 6:1. Hiszpańscy kibice, którzy wspierali Suárez, do końca meczu drżeli o wynik, bowiem ich zawodniczka objęła prowadzenie 5:2, a spotkanie zakończyła dopiero po przełamaniu Serbki w dziesiątym gemie. W ćwierćfinale turnieju rangi WTA Premier Mandatory w Madrycie Suárez zmierzy się z Amerykanką Sereną Williams.

Ivanović w ostatnich trzech turniejach nie radziła sobie zbyt dobrze. Reprezentująca barwy Serbii tenisistka szybko pożegnała się ze zmaganiami w Indian Wells, Miami oraz Stuttgarcie, wygrywając w sumie dwa mecze. Suárez natomiast w tym sezonie po raz pierwszy w karierze pokonała barierę Top 10. Hiszpance udało się dojść do finału w Miami, w którym lepsza od niej okazała się Serena Williams, oraz w Antwerpii. Ponadto zameldowała się w półfinale w Ad-Dausze i ćwierćfinałach innych ważnych imprez.

Sporo problemów z awansem do ćwierćfinału miała Lucie Safarova, która na madryckich kortach występuje z 13. numerem. Czeszka wygrała premierową odsłonę starcia z Robertą Vinci 6:4, jednak w drugiej partii to Włoszka objęła prowadzenie 5:2. Leworęcznej tenisistce udało się zniwelować straty i o losach seta zadecydował tie break. Šafářová zmarnowała meczbola i obie szykowały się do decydującej odsłony. Niepowodzenie nie miało żadnego wpływu na Czeszkę, bowiem triumfowała pewnie 6:0.

S. Kuzniecowa - S. Stosur (cały mecz)

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

W ćwierćfinale turnieju Mutua Madrid Open Šafářová spotka się ze Swietłaną Kuzniecową. Rosjanka potrzebowała aż dwóch godzin i 44 minut, aby wyeliminować z dalszej gry Samanthę Stosur. Premierową odsłonę wygrała Australijka 7:5, natomiast drugą partię zapisała przy swoim nazwisku Kuzniecowa 6:2. W decydującej odsłonie triumfatorka dwóch imprez wielkoszlemowych objęła prowadzenie 5:4 i 40-15, jednak nie zdołała zamknąć spotkania w tym gemie i obie zrównały się na po 5. W samej końcówce pochodząca z Rosji zawodniczka zmarnowała kolejne dwa meczbole i o losach całego pojedynku zadecydował tie break. Dodatkową rozgrywkę wygrała już Kuzniecowa 7-5.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA Premier Mandatory, kort ziemny, pula nagród 4,185 mln dolarów
środa, 6 maja

III runda gry pojedynczej:

Lucie Šafářová (Czechy, 13) - Roberta Vinci (Włochy) 6:4, 6:7(6), 6:0
Carla Suárez (Hiszpania, 19) - Ana Ivanović (Serbia, 7) 7:5, 1:6, 6:4
Swietłana Kuzniecowa (Rosja) - Samantha Stosur (Australia) 5:7, 6:2, 7:6(5)

Komentarze (8)
avatar
Radva Ninja
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękny meczyk Carli z Aną. Niesamowite jak świetnie czasem myślała na korcie Hiszpanka. Ana więcej atakowała, ale też przez to więcej się myliła. Carla zachowała zimny łeb lepiej.
Kuzzy z Sam o
Czytaj całość
avatar
Sharapov
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
wylot udawanej cieszy ;p 
Seb Glamour
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chciałbym się mylić ale jeśli Serena nie będzie miała złego dnia to Carla niewiele będzie miała do powiedzenia.